- Krzysiek Ibisz spojrzał na mnie i powiedział: "Źle wyglądasz. Przed tobą długie lata pracy w tym fachu. Do roboty, księżniczko!", i wcisnął mi numer swoich trenerów - wspomina Młynarska w "Twoim Stylu".
Trenowała cztery razy w tygodniu. W jej programie znalazły się ćwiczenia siłowe, rozciągania, brzuszki, bież-nia. Ze swojej diety wyrzuciła cukier, pieczywo, zaczęła jeść pięć małych posiłków dziennie. I z rozmiaru 42 przeszła na 38!