Krzysztof Ibisz i Joanna Kudzbalska ponownie zostali rodzicami. Para pobrała się w 2021 roku, a w 2022 urodził się ich pierwszy wspólny syn, Borys. Teraz przywitali na świecie kolejną pociechę, a dumny tata ogłosił to całemu światu za pośrednictwem Instagrama. Gwiazdor Polsatu poinformował, że mama i córeczka czuja się świetnie.
Właśnie przywitaliśmy na świecie naszą ukochaną Córeczkę 😍. Dziękujemy wszystkim, którzy wytrwale czekali razem z nami. Nasza Królewna jak i jej mama czują się dobrze. W dużej mierze również dzięki wspaniałemu personelowi szpitala @szpitalswietejrodziny. Nasze 2 dzielne bohaterki szczególnie wspierał Tata oraz niezastąpiona położna @kbtrzaska. Teraz przed nami wyzwanie, jakim jest dwójka maluchów w domu
- czytamy w poście. Na dołączonym do posta zdjęciu zdradził także imię dziewczynki. Rodzice zdecydowali dać jej na imię Helena.
Dzieci Krzysztofa Ibisza
Krzysztof Ibisz jest ojcem czwórki dzieci. Jego najstarszy syn, Maksymilian (25 lat), pochodzi z małżeństwa z dziennikarką Anną Zejdler, z którą prezenter był w związku w latach 1998–2004. Maksymilian interesuje się aktorstwem i studiuje w Akademii Sztuk Teatralnych we Wrocławiu.
Drugi syn, Vincent (18 lat), jest owocem drugiego małżeństwa Ibisza z aktorką Anną Nowak-Ibisz. Para wzięła ślub w 2005 roku, jednak ich związek zakończył się rozwodem w 2009 roku. Mimo rozstania utrzymują dobre relacje rodzinne i często spotykają się podczas wspólnych uroczystości.
Obecnie Krzysztof Ibisz jest żonaty z Joanną Kudzbalską, uczestniczką programu „Top Model” i lekarką. Joanna to absolwentka Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu, specjalistka medycyny stylu życia oraz akupunktury. Para pobrała się w 2021 roku, a w 2022 urodził się ich pierwszy wspólny syn, Borys. Krzysztof Ibisz jest mocno zaangażowany w wychowanie dzieci. Prezenter zrezygnował z bardzo intratnej posady prowadzącego sylwestrowy koncert Polsatu ze względu na zbliżający się termin porodu. To będzie pierwszy raz od 17 lat kiedy na sylwestrowej scenie słonecznej stacji nie zobaczymy go w roli gospodarza.
Zobacz też: Sylwester bez Krzysztofa Ibisza?! Gwiazdor potwierdza i wbija szpilkę "młodszym" kolegom