Krzysztof Ibisz to jeden z najbardziej popularnych prezenterów telewizyjnych w Polsce. Od lat związany jest on z telewizją Polsat. To on wraz z Pauliną Sykut-Jeżyną i Izabelą Janachowską prowadzili ostatnie edycje "Tańca z Gwiazdami". Teraz kultowy prezenter i jego koleżanki niestety nie poprowadzą tego show. Wszystko z powodu tego, że program spadł z anteny i nie zobaczymy go tej jesieni. Program ma wrócić wiosną 2024 roku. Krzysztof Ibisz ostatnio udzielił wywiadu, w którym poruszył temat "Tańca z Gwiazdami" był on jednak bardzo zachowawczy w swoich wypowiedziach.
Krzysztof Ibisz szczerze o "Tańcu z Gwiazdami". Mówi o "wróżeniu z fusów"
Podczas konferencji festiwalu w Sopocie prezenter udzielił kilku wywiadów. W rozmowie z serwisem "Pudelek" opowiedział o przyszłości programu.
- Cieszymy się, że ruszamy na wiosnę, w nowej odsłonie, silniejsi, po zmianach, po odświeżeniu formatu. Warto poczekać, żeby zobaczyć spektakularny efekt. - wyznał Krzysztof Ibisz.
Dalej jednak gwiazdor telewizji Polsat był bardzo zachowawczy. Nie chciał zdradzać szczegółów, jak ma wyglądać przyszłość programu i jego odświeżony format.
- Nie mam pojęcia, zobaczymy, jak to będzie. Myślę, że wszyscy wiemy, jak to by wyglądało tej jesieni. Czy tak samo będzie wyglądało na wiosnę, czy może będą jakieś nowe pomysły - tego nigdy nie wiadomo. W telewizji to wiadomo, nawet nie wtedy, kiedy program jest zapowiadany, tylko wtedy, kiedy jest na antenie, to wiadomo, że program jest i jak wygląda. Wcześniej to takie wróżenie z fusów - zakończył.
A Wy, oglądacie "Taniec z Gwiazdami"? Zagłosuj w sondzie!