Zarówno TVN, jak i TVP mają swoje telewizje śniadaniowe. Taki program zamarzył się też Polsatowi. I we wrześniu zeszłego roku "Studio Weekend" debiutowało na antenie. Gospodarzem mianowano ulubieńca stacji Krzysztofa Ibisza (48 l.). Pikanterii dodawał fakt, że jego towarzyszką została Anna Zejdler-Ibisz (37 l.). Ale niestety eksperyment połączenia byłych małżonków w parę zawodową, choć zdawał się ciekawy, widzów nie przekonał.
Pierwsze odcinki notowały wyniki oglądalności na poziomie 430 tys. widzów. To zdecydowanie nie satysfakcjonowało władz stacji. Zmieniono więc godzinę emisji i był to pierwszy program śniadaniowy puszczany po południu. Niestety, i to nie przyniosło skutku, średnia oglądalność to 515 tys. widzów.
Ibisz będzie miał więcej czasu, aby skupić się na programie "Zrozumieć kobietę" w Polsat Cafe.