Krzysztof Kowalewski zostanie pochowany w rodzinnym grobie. Minęły ponad dwa tygodnie od jego śmierci. Rodzina ustaliła w końcu datę pogrzebu. Syn Krzysztofa Kowalewskiego rozpaczał, że nie będzie mógł przyjechać na uroczystość. Victor Kowalewski to syn aktora i kubańskiej tancerki Vivian Rodriguez, która była żoną Kowalewskiego w latach 60. Mężczyzna ma amerykańskie obywatelstwo. Powiedział "Super Expressowi", że jego przyjazd do Polski jest niemożliwy: - Nie przyjadę na pogrzeb taty, bo nie mam polskiego paszportu, a w czasie pandemii obywatele USA nie są wpuszczani do Polski. Na szczęście zdążyłem się z tatą pożegnać telefonicznie na kilka dni przed jego śmiercią. Nie jestem w stanie o tym mówić. Jednak jest nadzieja na to, że syn przyjedzie na pogrzeb ojca. Piotr Wawrzyk, wiceminister spraw zagranicznych, postanowił mu pomóc! Szczegóły tylko u nas!
Uroczyste pożegnanie Krzysztofa Kowalewskiego rozpocznie się w piątek, 19 marca, o godz. 11.30 w Kościele Środowisk Twórczych przy Pl. Teatralnym w Warszawie. O godz. 13.30 nastąpi odprowadzenie do rodzinnego grobu na Starych Powązkach (Brama VI).
ZOBACZ: Gwiazdor "Klanu" wspomina alkoholowe wpadki Agnieszki Kotulanki na planie. Wszyscy to widzieli i przymykali oko
Kim był Krzysztof Kowalewski?
Krzysztof Kowalewski zmarł 6 lutego w wieku 83 lat. To był kolejny cios dla polskiej kultury. W krótkim czasie odeszło wielu wybitnych artystów. Kowalewski należał do grona utalentowanych aktorów filmowych i teatralnych. Wystąpił w m. in. „Co mi zrobisz jak mnie złapiesz” (1978), „Miś” (1980), „Rodzina Leśniewskich” (1980), „Wyjście awaryjne” (1982), „C.K. Dezerterzy” (1985). Słuchaczom radiowym znany był z roli pana Sułka w słuchowisku autorstwa Jacka Janczarskiego pt. „Kocham pana, panie Sułku”. Kowalewski bawił widzów w serialu komediowym "Daleko od noszy". Dla najmłodszych był św. Mikołajem w spotach promujących "Mikołajkowy Blok Reklamowy" w Polsacie.