Krzysztof Kowalewski od lat zmagał się z problemami zdrowotnymi. Kilka miesięcy temu przeszedł operację serca, miał problemy z chodzeniem, cierpiał też na cukrzycę.
– Krzysiek ostatnio bardzo chorował. Ledwo chodził o kulach, mocno schudł. Miał problemy z sercem i cukrzycą – opowiadała nam osoba z otoczenia aktora.
Wkrótce odbędzie się pogrzeb aktora. Jak już informował „Super Express” - syn aktora, Victor obawiał się, że nie uda mu się dotrzeć na ceremonię. – Nie przyjadę na pogrzeb taty, bo nie mam polskiego paszportu, a w czasie pandemii obywatele USA nie są wpuszczani do Polski – mówił kilka dni temu Victor Kowalewski w rozmowie z „Super Expressem". – Na szczęście zdążyłem się z tatą pożegnać telefonicznie na kilka dni przed jego śmiercią. Nie jestem w stanie o tym mówić – dodawał wzruszony.
Minister ściągnie syna Kowalewskiego na jego pogrzeb! Wspaniały odruch serca
Słowa poruszyły serce ministra Piotra Wawrzyka i jego współpracowników. Postanowili mu pomóc z załatwieniem formalności, aby mógł przybyć na pogrzeb ojca. Polityk poprosił nas o skontaktowanie z Victorem.
– Wie pan, to odruch serca – mówi naszemu dziennikarzowi Piotr Wawrzyk. – Sprawa nie jest jednak prosta i nie zależy tylko od Ministerstwa Spraw Zagranicznych – zaznacza.
– Jestem zaskoczony propozycją ministra. Już z nim rozmawiałem – mówi nam Kowalewski junior. – Po weekendzie dam znać, co z tego wyjdzie. Pogrzeb za kilka tygodni, więc jest jeszcze czas – dodaje z nadzieją.
Na profilu Agnieszki Suchory znalazł się wpis w którym pisze ona o wsparciu po odejściu męża.
"Wszystkim Przyjaciołom i Znajomym bardzo dziękujemy za współczucie , myśli i czułość , którymi otoczyliście nas w tym trudnym momencie.Agnieszka i Gabrysia" - czytamy.
Pod wpisem swoje komentarze zostawiło wiele znanych osób - m.in. Borys Szyc, Ewa Telega oraz Wiktor Zborowski.