Mija tydzień od pogrzebu wybitnego aktora. Krzysztof Kowalewski spoczął na Starych Powązkach w Warszawie w rodzinnym grobie, w którym pochowana jest jego ukochana mama, aktorka Elżbieta Kowalewska. Jest to też symboliczny grób jego ojca. Cyprian Kowalewski był oficerem Wojska Polskiego, został rozstrzelany w Charkowie.
NIE PRZEGAP: Lekarze walczyli o życie Tomasza Stockingera, pożegnał się z rodziną. Teraz z jego zdrowiem znów jest źle
Grób Kowalewskich do dziś pokrywają piękne kwiaty z pogrzebu. Wśród nich dostrzec można jednak wyjątkową, ręcznie zrobioną rzecz, którą na grobie zostawiły jego żona i córka. To wycięte z czarnego papieru duże serce, na którym kobiety napisały: "KRZYSIOWI A I G". Nie trudno zgadnąć, że literki oznaczają panią Agnieszkę i jej córkę Gabrielę. Serce położyły na samym środku grobu, wśród wiązanek kolorowych kwiatów.
Krzysztof Kowalewski został upamiętniony przez głowę państwa. W najważniejszym miejscu, oparty o płytę nagrobną postawiony został wielki wieniec od samego prezydenta RP, Andrzeja Dudy. Na grobie można też dostrzec wiązankę od prezydenta Warszawy, Rafała Trzaskowskiego. To przemiłe gesty, które rodzinę aktora z pewnością napawają dumą.
ZOBACZ TAKŻE: Co za koszmar! Krzysztof Kowalewski umierał z głodu. Na jaw wyszła wstrząsająca historia
Krzysztof Kowalewski zmarł 6 lutego we śnie. Jego pogrzeb odbył się dopiero 1,5 miesiąca po śmierci. Rodzina chciała, by aktor został pochowany w przeddzień swoich urodzin. W tym czasie do Polski zdążył przybyć też syn gwiazdora Wiktor Kowalewski, który na co dzień mieszka w USA.