Powodem jest to, że został on tam pokazany w sposób dla niego krzywdzący. Wyszedł na gangstera i pirata. Pozwał więc twórców filmu o Paktofonice do poznańskiego sądu i wygrał.
Wstrzymano na pół roku dystrybucję filmu na nośnikach DVD i Blu-ray. W kinach natomiast przez 20 sekund ma być wyświetlana plansza, że przedstawiona postać "może potencjalnie stanowić naruszenie dóbr osobistych" Kozaka.