Krzysztof Krawczyk pozostawił po sobie dzieła - filmy, seriale, obrazy, muzykę. Tantiemy i prawa do świadczeń nabywa zazwyczaj najbliższa rodzina, czy producenci. W przypadku wokalisty są to jego ukochana żona Ewa (63 l.) i wieloletni menager - Andrzej Kosmala (77 l.), który kultywuje pamięć po wokaliście i odpowiada za większość przedsięwzięć, które mają miejsce - takich jak chociażby wydany właśnie album "Po prostu Krawczyk. Antologia przebojów" czy książka "Sława zniesławia. Rozmowa rzeka", którą napisał razem z wdową. Jak się dowiedzieliśmy, Kosmala z panią Ewą mają w planach wydanie kolejnych płyt z nieznanymi utworami. - Kosmala dysponuje wieloma piosenkami, które do tej pory nie zostały wydane. Gotowa jest m.in. cała płyta, którą Krzysztof nagrał ze swoim synem - słyszymy. Dodatkowo Kosmala jest autorem części tekstów do piosenek legendarnego wokalisty, a każdy z utworów był nagrywany w jego studiu K&K Studio.
Krzysztof Igor (50 l.) również walczy o to, by dostawać pieniądze, które jego ojciec cały czas zarabia. Trwa postępowanie spadkowe, które wkrótce powinno się zakończyć. - Wypadałoby, aby dostał godną część spadku i prawo do tantiem, to, co mu tata obiecał, a Krzysztof zawsze podkreślał, że połowa jego majątku jest dla syna. Będąc w kręgu najbliższych przyjaciół, wielokrotnie podkreślał, że połowa jest dla żony, a połowa dla Krzysia. Wciąż czekamy, jak sąd to wszystko rozstrzygnie - mówił nam Marian Lichtman (76 l.).
Według różnych wyliczeń - w zależności od sprzedaży płyt, ich odsłuchań w Internecie, możemy mówić o kilkuset tysiącach złotych przychodu rocznie. Do tego dochodzą reedycje albumów, odtworzenia przez stacje radiowe. Jest co dzielić.
Polecany artykuł: