Krzysztof Rutkowski poświęcił swoje samochody za 10 milionów złotych
Ależ on ma pomysły! Krzysztof Rutkowski wziął udział w uroczystym poświęceniu pojazdów z okazji wspomnienia św. Krzysztofa. Kiedy zajechaliśmy na miejsce, naszym oczom ukazała się cała flota aut należących do biura detektywistycznego „Rutkowski”! Pojazdów było aż 17, a ich łączna wartość to nawet 10 milionów złotych! Są wśród nich takie wozy jak: BMW 7, Hammer H1, czy wart ponad 3 miliony tur do działań antyterrorystycznych. To jednak nie koniec. Dowiedzieliśmy się, że Krzysztof Rutkowski zamówił niedawno kuloodporną teslę.
Zobacz też: Spowiedź matki nieślubnego syna Krzysztofa Rutkowskiego
Krzysztof Rutkowski nie wstydzi się wiary: "Śpię z różańcem i pistoletem"
Udało nam się skontaktować z celebrytą, by zapytać, skąd wziął się pomysł, by wyświecić wszystkie pojazdy.
– To wyszło naturalnie. Zaprzyjaźniliśmy się z księdzem profesorem Jackiem Stasiakiem, który niedawno przewodniczył we mszy świętej z okazji odnowienia naszej przysięgi małżeńskiej i udzielał komunii świętej Juniorowi. Jakiś czas temu kapłan zapytał mnie, czy kiedykolwiek święciłem swoje pojazdy? Nie robiłem tego nigdy, więc pomyślałem, że już najwyższy czas, a że do swojej pracy używam wielu pojazdów, stwierdziłem, że każdy powinien być poświęcony, by chronił jego kierowców i pasażerów – opowiada „Super Expressowi” Krzysztof Rutkowski. – Jestem osobą wierzącą. Nie jest tajemnicą, że przy moim łóżku leży pistolet, a na krawędzi wisi różaniec. Szanuję pana Jezusa i staram się żyć zgodnie z dekalogiem – dodaje gwiazdor.
Jednym z gości wydarzenia był bokser Marcin Najman. On i jego partnerka przynieśli dla Krzysztofa Rutkowskiego prezent. Ciekawe, co się kupuje na taką okazję.
NIE PRZEGAP: Krzysztof Rutkowski zdradza przepis na swoje włosy. Zrób to sam! "Ludzi boli, że dobrze wyglądam"