Krzysztof Rutkowski bez wątpienia jest największą gwiazdą najnowszej edycji "Tańca z gwiazdami". I choć niektórzy twierdzili, że szybko pożegna się z programem, to byli w błędzie. Mimo najniższych not jakie otrzymał m.in. od Iwony Pavlović w pierwszym odcinku, widzowie wsparli go sms-ami i już w poniedziałek 5 września, zobaczymy go ponownie na tanecznym parkiecie. Krzysztof Rutkowski robi wszystko, by zaprezentować się jak najlepiej. Jak dowiedział się "Super Express", detektyw nie opuszcza żadnych treningów i idzie mu coraz lepiej.
Niestety kilka dni temu detektywowi zaczął doskwierać promieniujący ból w barku. Postanowił więc udać się do specjalisty. - Myślałem, że przewiała mnie klimatyzacja w aucie - mów nam. Niestety okazało się, że dyskomfort pojawił się od intensywnych treningów. - Fizjoterapeuta Tomasz Zając z kliniki Anclara postawił mnie szybko na nogi - dodał. Spacjalista rozmasował bolące stawy i mięśnie Rutkowskiego, dzięki czemu detektyw może swobodnie pląsać w "Tańcu z gwiazdami".
Ciekawe jak mu pójdzie tym razem. Trzymacie kciuki?