Ks. Dziewiecki potępia Agnieszkę Radwańską!

2013-07-02 13:38

Duchowny twierdzi, że tenisitka powinna wstydzić się rozbieranej sesji. "Przykładem imperium zła jest ideologia, która zakłada, że do szczęścia wystarczy człowiekowi przyjemność seksualna, osiągnięta z kimkolwiek, gdziekolwiek, jakkolwiek i za każdą cenę".

Musi się zmierzyć z lawiną krtyki!

Agnieszka Radwańska zgodziła się na sesję zdjęciową dla magazynu ESPN The Magazine. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że tenisistka pokaże się przed obiektywem aparatu... nago! Decyzja o pochwaleniu się wdziękami nie znalazła aprobaty wśród duchownych Kościoła Katolickiego.

Osobiście jest mi bardzo przykro, gdy ktoś deklarujący się po stronie Jezusa, jednocześnie poddaje się mentalności tych, którzy traktują człowieka jak rzecz do oglądania, a nie osobę, dziecko Boże zasługujące na szacunek i miłość, i postępujące w sposób właściwy swojej godności - napisał Ksiądz Marek Dziewiecki. - Żyjemy w czasach, w których imperium zła czyni wszystko, by wykpić czystość, miłość, wierność, odpowiedzialność. Skrajnym przykładem tego imperium zła jest ideologia "gender", która zakłada, że do szczęścia wystarczy człowiekowi przyjemność seksualna, osiągnięta z kimkolwiek, gdziekolwiek, jakkolwiek i za każdą cenę. Jeśli pani Agnieszka Radwańska spotka mężczyznę, który potrafi wiernie kochać i założy szczęśliwą rodzinę, wychowując dzieci w duchu katolickim, czyli zgodnie z Ewangelią miłości i błogosławionej czystości, to sesje zdjęciową, na którą się zdecydowała, będzie chyba chciała ukryć przed bliskimi. Błądzenie jest rzeczą ludzka, lecz kryterium dojrzałości jest mądra reakcja na błędy z przeszłości. Mam nadzieję, że p. Agnieszka Radwańska powie kiedyś, że tego typu sesja zdjęciowa była błędem.

Tenisistka nie wypowiada się na temat sesji, ale nie ukrywa też, że w ostatnim czasie poczuła się wyjątkowo kobieco. Znacznie rozjaśniła włosy i zaczęła chodzić w kreacjach, które podkreślają jej zgrabną sylwetkę. Wysokie obcasy stały się jej znakiem rozpoznawczym, tak samo jak mocny makijaż oczu.

Przypuszczamy, że na zdjęciach będzie wyglądać jeszcze bardziej seksownie niż na korcie i czerwonym dywanie!

Sesja z Radwańską ukaże się 12 lipca.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają