Ksiądz zrobił to Magdzie Mołek po śmierci jej ojca. Dziennikarka wyznała szokujące szczegóły, Terlikowski aż eksplodował ze złości

2021-12-16 10:08

Magda Mołek zdecydowała się na wstrząsające wyznanie. Podczas rozmowy z publicystą Tomaszem Terlikowskim opowiedziała, co ksiądz zrobił jej po śmierci ojca. Kompletnie nie poszanował żałoby! To, co duchowny powiedział w rozmowie z nią i mamą dziennikarki, aż wywołuje ciarki na plecach. "Jest bucem", skwitował wściekły Terlikowski. Takie słowa księdza nigdy nie powinny paść.

Magda Mołek

i

Autor: WBF

Magda Mołek otworzyła się w rozmowie z Tomaszem Terlikowski, którą publicysta przeprowadził z dziennikarką w ramach wywiadu wideo dla Wprost.pl. Związana z mediami gwiazda opowiedziała mu o przykrym doświadczeniu z księdzem. Duchowny zrobił jej to tuż po śmierci ojca, zachował się okropnie. Nie poszanował żałoby! Mołek wyznała, co powiedział jej oraz matce. "Ksiądz wprost zapytał pogrążone w żałobie kobiety, czy tak młody człowiek na pewno zmarł na serce, czy „może jednak sobie coś sam zrobił”. Magda Mołek wyznaje, że dopiero potem zrozumiała, iż w przeszłości Kościół katolicki nie chciał oficjalnego pochówku osób, które odbierają sobie życie. Sugerowanie takiego zdarzenia w jej rodzinie bardzo ją wówczas poruszyło", cytuje Wprost rozmowę z programu "Scena Dialog". "Ciekawe było to, że w prywatnych wiadomościach, które dostawałam (od swoich widzów i słuchaczy – red.), kilkukrotnie pojawił się podobny przypadek. Czyli jeśli ktoś umierał młodo, to księża zadawali takie pytania rodzinom tych osób. Zdumiało mnie to, ale dowodziło tezy, że w jakiś sposób było to dla Kościoła niewygodne", powiedziała Magda Mołek.

Tomasz Terlikowski nie krył swojego oburzenia. Aż wybuchł ze złości! Zdarzenie miało miejsce w latach 90. XX wieku, kiedy Kościół zmienił podejście do samobójców, więc tym bardziej słowa księdza były oburzające. "Jeśli on zadaje pytanie, które jest pytaniem nieempatycznym, nieodpowiedzialnym i dowodzącym jego ignorancji w przestrzeni teologii katolickiej – pomijam, że jest bucem i człowiekiem, który nie powinien mieć kontaktów z ludźmi, mógłby się zająć zaopatrywaniem kurii w mopy albo szczotki – to on w ogóle się nie nadaje do roli księdza", powiedział oburzony Terlikowski we "Wprost". Magda Mołek wątpiła jednak, czy jej ewentualna interwencja u hierarchów kościelnych przyniosłaby jakikolwiek skutek. Przyznała także, że wiele osób dzieliło się z nią podobnymi historiami, nie był to więc przypadek odosobniony.

Sonda
Czy spotkałeś/-aś się z niewłaściwym zachowaniem ze strony księdza?
Magda Mołek odważnie o... CIPCE. Po odejściu z TVN zajęła się SEKSEM!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają