W najnowszym numerze magazynu "Uroda" Książkiewicz podzieliła się z czytelnikami poradami na temat tego, jak dbać o urodę. Przyznała się przy okazji do swoich małych niedoskonałości.
- Jak większość kobiet mam niewielkie rozstępy i cellulit, ale dobrze mi z tym (...) Co tydzień robię manikiur i pedikiur, zawsze maluję paznokcie u rąk na jasno, u stóp na czerwono (...) Żadnych zabiegów chirurgicznych jeszcze nie robiłam - przyznała Książkiewicz.
Książkiewicz doskonale zdaje sobie najwyraźniej sprawę, że mężczyźni zdecydowanie wolą pewne siebie kobiety z małymi niedoskonałościami (a kto ich nie ma?) niż te wiecznie poprawiające coś w sobie i po pewnym czasie po prostu sztuczne.