Weronika od początku nie ukrywała, że jej stan błogosławiony nie był planowany. Gdy jednak "stało się", aktorka natychmiast zmieniła swoje życiowe priorytety. Jak donosi "Twoje Imperium", pomimo oświadczyn ze strony Latka, Książkiewicz ślub na razie nie w głowie.
- Weronika jest w siódmym miesiącu ciąży, więc szuka wyprawki, nie sukni ślubnej. Uważa, że na małżeństwo przyjdzie czas. Teraz ważniejsze są: bezproblemowy poród i zdrowe dziecko - powiedział tygodnikowi znajomy artystki.
Swoją drogą siódmy miesiąc oznacza, że pierwsza pociecha Książkiewicz i Latka może przyjść na świat w okolicach Świąt Bożego Narodzenia. Byłby to z pewnością najwspanialszy prezent, jaki mogą sobie tylko wyobrazić!