Księżna Kate zmaga się z nowotworem
Na początku roku przez kilka tygodni w sieci pojawiały się różne teorie spiskowe dotyczące tajemniczego zniknięcia księżnej Kate. Przedstawiciele Pałacu Buckingham informowali o operacji, którą przeszła przyszła królowa. Nie podano jednak żadnych szczegółów i wszelkie wiadomości dotyczące Kate były bardzo enigmatyczne. Po aferze związanej z przerobionym zdjęciem, internauci zaczęli spekulować, co tak naprawdę stało się z 42-latką. Powstawały coraz bardziej niedorzeczne plotki. Twierdzono, że książęca para się rozwodzi, a nawet, że Kate nie żyje.
Pod koniec marca wywołana do tablicy Kate, opublikowała nagranie, w którym poinformowała, że zdiagnozowano u niej nowotwór. Wyznała, że początkowo przeprowadzono u niej operację nie wiedząc jeszcze o obecności nowotworu. "Wtedy sądzono, że moja choroba nie jest nowotworem. Operacja zakończyła się sukcesem. Jednak badania przeprowadzone po operacji wykazały obecność raka. Dlatego mój zespół medyczny doradził mi, że powinnam przejść chemioterapię zapobiegawczą i jestem obecnie na wczesnym etapie tego leczenia" - przyznała księżna. W nagraniu podziękowała lekarzom oraz swoim bliskim i poddanym.
Zobacz również: Portret Karola wywołał poruszenie. Polska celebrytka dostrzegła w nim... szatana
Stan zdrowia przyszłej królowej uległ poprawie?
Po marcowym oświadczeniu Kate całkowicie wycofała się z działalności publicznej. Źródła bliskie rodziny królewskiej informują, że jej królewski kalendarz jest wyczyszczony do końca roku. Żona następcy tronu skupia się obecnie na leczeniu i powrocie do zdrowia. Może przy tym liczyć na wsparcie najbliższych.
Ostatnie doniesienia na temat jej stanu zdrowia napawają optymizmem. Internauci zauważyli, że książę William nie tylko udał się niedawno z wizyta do Kornwalii, ale również tam nocował. Do tej pory unikał kilkudniowych podróży. Do tego sama księżna widziana już była na rodzinnym spacerze. Co więcej, informator Katie Nicholl, znawczyni rodziny królewskiej oraz korespondentki "Vanity Fair", mówi o przełomie w leczeniu księżnej.
"To dla mnie wielka ulga, że toleruje leki i faktycznie czuje się o wiele lepiej. To był oczywiście bardzo trudny i niepokojący okres. Wszyscy byli wokół niej - William, jej rodzice oraz siostra i brat" - cytuje jego słowa magazyn dodając, że teraz "kluczową rzeczą dla Kate jest unikanie wszelkiego rodzaju stresu i niepokoju oraz kontynuowanie rekonwalescencji".
Czytaj więcej: Meghan Markle skrytykowana przez pierwszą damę! Nie ma dla niej litości
Wszystkie stylizacje Meghan Markle z podróży do Nigerii