Kto awansował do finału MasterChefa Juniora 3?

W półfinałowym odcinku każdy z uczestników został poddany serii testów. Młodzi kucharze mieli przyrządzić ryby. Bartek przygotował najlepsze makaroniki, więc on jako pierwszy dowiedział się, jakie ryby będą mogli przyrządzić. Miał do wyboru m.in. doradę, okonia, pstrąga, makrelę. Hania dostała pstrąga, Anika okonia, Mateusz makrelę. - Fajnie, że miałem makrelę, bo fajnie się ją filetuje i jest smaczna.

Pierwsze zadanie

- To będzie konkurencja wieloetapowa. W każdym etapie przygotujecie inną wersję tej samej ryby. W pierwszej konkurencji Waszym zadaniem będzie przygotowanie obłędnego ceviche - powiedziała Ania Starmach. - Trzeba się skupić, postarać, dać z siebie wszystko - powiedział Mateusz.

Mateusz zrobił ceviche z makreli z sokiem z limonki i awokado. - To oznaka dobrego kucharza - powiedział Michel Moran po skosztowaniu potrawy. Hania zrobiła ceviche z pstrąga z gruszką i papryką. - Bardzo fajne połączenie pstrąga, gruszki, kiwi. Może trochę za duże kawałki - skomentował Mateusz Gessler. Bartek zrobił ceviche z dorady z mango i awokado. - Jest nie za słodkie, nie za gorzkie. Bartek, to jest bardzo smaczne - powiedział Michel Moran. Anika zrobiła ceviche z okonia. Przyznała, że jadła je tylko raz w życiu. - To jest bardzo blisko idealnego ceviche - powiedziała Ania Starmach.

Drugie zadanie

Hania została wyłączona z walki o finał. W drugim etapie uczestnicy musieli przygotować przystawkę z rybami. - Najmocniejszą stroną dania będzie ryba i sos - powiedział Mateusz. Bartek zrobił filet z dorady. - Bartku, moja babcia robi dokładnie taki sam. Wzruszyłem się - powiedział Mateusz Gessler. Mateusz zrobił smażoną makrelę z boczniakami i plackami z cukinii. - Makrela mogła być 15 sekund mniej - powiedział Michel Moran. Anika zrobiła placek z batata z okonia morskiego. Jury bardzo pochwaliło jej danie.

Trzecie zadanie

W trzecim etapie o finał walczyli Anika i Bartek. Musieli przygotować danie główne. Bartek zrobił filet z dorady z boczniakami, Anika zrobiła pierogi. Kto był lepszy? Decyzją jurorów to Anika jako pierwsza awansowała do finału.

Konkurencja eliminacyjna

W finale wystąpi Anika. Pozostali uczesticy biorą udział w kolejnym zadaniu, kuchni molekularnej, której mistrzem jest Łukasz Konik. Mateusz, Hania i Bartek  będą przygotowywać molekularne spaghetti panna cotta zgodnie z przepisu mistrza kuchni, używając do tego agatu, maltodekstryny i ciekłego azotu.

Dla Mateusza odtworzenie całego procesu przygotowania tej potrawy jest bardzo trudne, jednak zapamiętał krok po kroku, co musi zrobić, żeby nie popełnić błędu. Bartek ma doskonałą pamięć, więc twierdzi, że da sobie radę. Hania mówi, że daje z siebie wszystko i na pewno trafi do finału. - Jeśli dzisiaj wygram, to fajnie by było, gdyby moja pani od chemii wstawiła mi jakąś szósteczkę może - powiedział Mateusz. - Na początku szło mi bardzo dobrze, ale później chyba makaron mi nie wyszedł - powiedział Hania. Później się popłakała, bo nie udało jej się zrobić makaronu. Hani brakowało pianki, panna cotty. Smutno jej było, bo nie zdążyła przygotować dania na czas.

Kto awansował do finału?

- Hania, wszystkie prawie składniki mamy na talerzu. Śmiało to danie można pokazać w restauracji - powiedział Łukasz Konik. Jak poszło Bartkowi? - Wszystko jest na talerzu. Jest smacznie, jest ładnie - powiedział Michel Moran. A jak wypadło danie Mateusza? - Prawie wszystkie składniki mamy na talerzu. Panna cotta świetnie, gąbka czysta, pianka, kawior. Wszystko jest w porządku - powiedział Łukasz Konik.

Kto dołączył do Aniki? W finale znalazł się Bartek! Za tydzień o najwyższe trofeum powalczą więc Anika i Bartek.