W miniserialu Ucho prezesa ani razu nie padają konkretne nazwiska. Wiadomo jedynie, że jest to program satyryczny, w którym Robert Górski wciela się w TEGO Prezesa, w TYM gabinecie, na TEJ ulicy. Prezes jest tytułowym uchem, do którego każdy chce dotrzeć. Jakkolwiek sugestie dotyczące przedstawionych postaci są tak czytelne, że łatwo je zestawić z konkretnymi postaciami z życia politycznego. Po obejrzeniu 2. i 3. odcinka Ucha prezesa internauci często zadawali sobie pytania typu: Kim jest mężczyzna, który przyniósł mleko dla kota prezesa? Kim jest minister, który odwiedził gabinet prezesa w 3. odcinku? No i wreszcie - kim jest Misio? Poniżej przedstawiamy odpowiedzi na wszystkie te pytania.
Kto jest kim w Uchu prezesa
Poniżej zestawiamy ze sobą aktorów Ucha prezesa z prawdziwymi postaciami, jakie przyszło im odegrać w miniserialu Kabaretu Moralnego Niepokoju. Jeżeli nadal nie jesteście pewni, kto jest kim w Uchu prezesa, koniecznie przejrzyjcie naszą galerię powyżej artykułu. Zaznaczamy, że poniższe szczegółowe opisy dotyczą zachowania fikcyjnych postaci, przedstawionych w programie satyrycznym Kabaretu Moralnego Niepokoju.
- Jarosław Kaczyński - Robert Górski z Kabaretu Moralnego Niepokoju. W miniserialu nazywany też El Comandante i szeregowym prezesem. Nosi garnitur z sierścią kota i uczy Mariusza jak zarządzać poprzez kryzys. Nie ufa 'ministrowi wojny'.
- Mariusz Błaszczak - Mikołaj Cieślak z Kabaretu Moralnego Niepokoju. W Uchu prezesa nazywany jest po prostu Mariuszem. Uwielbia usługiwać prezesowi (w tym mieszać mu herbatę i wybierać co smaczniejsze landrynki).
- Antoni Macierewicz - w tej roli Wojciech Kalarus. W programie został porównany do krokodyla, "który jak chlapnie językiem, to całej wody nie ma w Nilu". Uwielbia młodszych pomocników. Do jednego z nich pieszczotliwie mówi "Misiu". Prezes nie do końca ufa 'Cierewiczowi'.
- Bartłomiej Misiewicz - w niego wciela się Grzegorz Ciągardlak. W Uchu Prezesa Misiewicz nazywany jest po prostu Misiem. Jest bardzo łasy na słodycze, a przy tym bardzo zachłanny. Lubi chwalić się medalem od 'ministra wojny' - zupełnie jak mały chłopiec.
- Jacka Kurskiego zagrał Michał Czernecki. W programie to on przynosi szczupaki dla kota prezesa, a przy okazji skarży się prezesowi, że inni mu dokuczają. Jest bohaterem 2. odcinka Ucha Prezesa.
- Krzysztof Czabański - czyli prezes Rady Mediów Narodowych. W tej roli wystąpił Robert Majewski. Jako "komunistyczny zług" boi się pytań o przeszłość. Ślepo słucha prezesa, a jednocześnie oświadcza mu, że będzie niezłomnie niezależny.
ZOBACZ: Ucho prezesa - odcinek 3 już jest na Youtube. Jakie żarty padły tym razem?