W nowym wcieleniu Szyc pokazał się podczas premiery filmu "Wojna polsko-ruska", która właśnie została wydana na płytach DVD. Aktor z nieco zaokrągloną buzią, rozwichrzonymi włosami dumnie prezentował ranę na przedramieniu. Długa i szeroka czerwona pręga dawała przybyłym wiele do myślenia. Wyglądała, jakby ktoś po męskiej ręce przejechał ostrym paznokciem. - Czyżby Kaja podrapała Szyca swoimi ostrymi pazurkami? - zastanawiali się goście.
Szyc nie ukrywał swojej rany, a nawet ją eksponował, podwijając rękawy bluzy. Zupełnie, jakby chciał powiedzieć: "Myślę o tobie, Śródko!".