Kto stanął na drodze Sablewskiej i Dody?

2009-12-07 21:59

Wciąż nie umilkły echa rozstania zawodowej pary Doda (25 l.) - Maja Sablewska. Trwają spekulacje kto wpłynął na to, że doskonale uzupełniający się duet zakończył współpracę.

Najczęściej za taki stan rzeczy obwinia się młodziutką Marinę Łuczenko (20 l.), którą jesienią Sablewska wzięła pod swoje skrzydła. Dodę mocno to rozsierdziło i jak pisze "Show", postawiła menadżerce ultimatum - ona albo ja! Sablewska nie mogła się na to zgodzić i to podobno przesądziło sprawę.

Swoje dołożyli też rodzice Dody. Krytykowali wiele decyzji Sablewskiej, chcąc aby córka przestała z nią współpracować:

- Rabczewscy woleli, by karierą ich córki zajmował się brat Rafał, który jest jej menedżerem koncertowym. Pieniądze zostawałyby w rodzinie - powiedział dwutygodnikowi znajomy piosenkarki.

Jak było naprawdę? Tego pewnie się nigdy nie dowiemy. Pewne jest tylko jedno - na dziś dzień Dodę i Sablewską łączą już tylko wspomnienia.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki