To był niezwykle zacięty pojedynek o wygraną w 7. edycji MasterChefa! Co wydarzyło się w finałowym odcinku i kto wygrał?
W walce o tytuł mastercheefa będą walczyć Ola Nguyen, Martyna Chomacka i Laurentiu Zediu. Zwycięzca siódmej edycji programu Mastercheef wyda własną książkę, otrzyma sto tysięcy złotych i statuetkę MasterChefa. Finalistów wspierali rodzina, przyjaciele oraz uczestnicy programu. Głosy są podzielone, a uczestnicy musieli zmierzyć się z dwuetapowym finałem.
Poznajmy finalistów
Na początku każdy z uczestników oglądał drogę, jaką przeszedł w programie. Martyna uwiodła jurorów swoimi szalonymi potrawami i deserami. Mimo że płakała nad nieudanym stekiem, udało jej się zajść tak daleko.
Ola była najbardziej dumna z podróży do Singapuru. Przyznała, że to dzięki babci nauczyła się gotować. To ona była inspiracją!
Lorek najbardziej zapamiętał gotowanie z mamą oraz gotowanie dla szefa kuchni Jordiego. To dzięki mamie nauczył się tak gotować.
Pierwsze zadanie
Pierwszy etap finału był podzielony na trzy podetapy. W każdej konkurencji można otrzymać po 3 punkty. Po trzech konkurencjach osoba, która będzie miała najmniej punktów, pożegna się z programem.
Pierwszą potrawą były gołąbki. Magda Gessler rozpoczęła pierwszą konkurencję.
Martyna przygotowała gołąbki zawijane w cukinie, na chrupko. Lorek zrobił gołąbki bez mięsa, zamiast niego była kasza. Ola robiła gołąbki raz w życiu - zajęło jej to trzy godziny. Teraz ma na nie zaledwie trzydzieści minut.
Gołąbki Martyny są z czerwonej kapusty, zawinięte w cukinie. Magda Gessler zwraca uwagę na brak spójności farszu. Gołąbki Lorka są z kuskusem i pieczarkami. Ola zrobiła gołąbki z ryżem, kurkami i amarantusem. - To ciekawe połączanie smaków - zauważył Michel.
Wyniki pierwszej konkurencji:
Lorek otrzymał 3 punkty
Ola 2 punkty
Martyna 1 punkt za brak spoistości farszu
Drugie zadanie
Stek medium z polędwicy wołowej z sosem w 30 minut był drugim zadaniem do wykonania.
Martyna przygotowała stek z polędwicy wołowej z sosem borowikowym i kurkowym z palonymi porami i pietruszką. Magda Gessler zwróciła uwagę na zbyt wczesne podanie steka. - Za wcześnie go zrobiłaś, ja bym taki stek zwróciła, a to było układane na zimno, to widać – mówi.
Lorek przygotował stek z sosem z malin i czerwonego wina, chips z ziemniaka i białe szparagi. Stek niestety był surowy. Anna Starmach pochwaliła smaczne szparagi.
Ola przygotowała stek z pomidorkami koktajlowymi, rzodkiewką, szparagami, mini marchewkami z sosem sojowo-śmietanowym. - Ten stek jest na granicy błędu, ale sos jest obłędny, mięso zawsze smaży się na końcu – powiedziała Magdalena Gessler.
Wyniki:
Ola 3 punkty
Martyna 2 punkty
Lorek 1 punkt
Podsumowanie wyników po dwóch konkurencjach:
Ola: 5 punktów
Lorek: 4 punkty
Martyna: 3 punkty
Trzecie zadanie
Tiramisu w 30 minut to ostatnia konkurencja w pierwszym etapie.
Ola zupełnie nie wie ,jak zrobić tiramisu. Wzięła pomidory ze spiżarni. Uczestnicy z widowni podpowiadali Oli, jak zrobić ten deser. Okazało się, że Ola ma w planach wykonanie dżemu pomidorowego. Anna Starmach podpowiada Oli skład tego deseru.
Lorek i Martyna robili tiramisu według swoich receptur, nie pomagali Oli, która była bardzo zagubiona. Martyna przygotowała tiramisu z serka mascaprone biszkoptów kawy, amaretto, czekolady truskawki i kwiatów jadalnych.
Lorek zrobił klasyczne tiramisu z coulis z malin. Ola do swojego tiramisu dodała pomidory, twierdząc, że to owoc.
Werdykt:
- Martyna, ładne w formie, smak kremu bardzo dobry, lecz zbytnio lejący się - mówi Anna Starmach. - Lorek, ja zawsze jestem pełna podziwu dla Ciebie, że zawsze coś dołożysz od siebie, lecz nie wiadomo po co. Te maliny w tym tiramisu były smaczne – powiedziała Magda Gessler. - Ola, tak to jest w kuchni, że ludzie ryzykują, szef musi być pewny siebie, kiedy coś robi. Brawo, że obroniłaś pomidory. To ty wygrałaś - powiedział Michel.
Lorek: 2 punkty
Martyna: 1 punkt
W drugiej konkurencji zmierzą się Lorek i Ola.
Ostatni etap finału!
3 przystawki i 3 drugie dania jako wizytówka kucharzy to drugi etap finału. Czas 1h 15 minut. Lorek chce sięgnąć do swoich rumuńskich korzeni, a Ola do azjatyckich. Które z nich wygra?
Ola na przystawkę przygotowała ozory wieprzowe z sosem ostrygowym, ananasem, liściami laksa, szczypiorkiem, majonezem z wasabi, chipsem ryżowym i bazylią tajską. - Te ozory były bardzo twarde i bardzo przyjemne do chrupania. To jest danie do restauracji z gwiazdką Michelin – powiedziała Magdalena Gessler.
Jako danie główne wędzona dorada z grzybami schimeji, fasolką szparagową, pianką arbuzową i kwiatami czarnuszki. - Musisz mi pokazać, jak to danie zrobiłaś, to danie bardzo dojrzałego kucharza – mówi Michel.
Lorek jako przystawkę zaserwował makrele w liściach nori, sos z białej czekolady, limonki, wasabi, czarnym sezamem, rzodkiewką i liśćmi nasturcji. Jako danie główne Lorek zaserwował comber z jagnięciny, farszem z orzechów pinii, orzechów candlenaut, mięty, rozmarynu, popcorn z kaszy gryczanej oraz mus z moreli i kurek. - Na takie dania czekaliśmy w finale – powiedziała Anna Starmach.
- Jagnięcina jest przepyszna, ale ten sos z moreli i kurek to bardzo niespotykane połączenie – mówi Magda Gessler.
Kto wygrał 7. edycję MasterChefa?
Czas na wyniki finału siódmej edycji programu Masterchef! - MasterChefem 7. edycji zostaje... Ola! - powiedziała Ania Starmach. Dziewczyna nie mogła w to uwierzyć. Trzymała w ręku statuetkę i namawiała widzów, by sięgali po swoje marzenia.