Natalia Niemen zaatakowana na dworcu w Poznaniu. "Dyszała jakąś koszmarną, lucyferiańską czeluścią"
Natalia Niemen przez wiele lat znana była przede wszystkim jako córka słynnego ojca. Trudno się dziwić - w końcu był nim jeden z najsłynniejszych polskich wokalistów, człowiek o wyjątkowej charyzmie i niezwykłym głosie - Czesław Niemen. Ostatnio jednak piosenkarka stała się popularna dzięki swojej działalności artystycznej, a także... wyznań dotyczących życia prywatnego. Artystka np. otwarcie mówiła o swoich problemach z alkoholem. Natalia Niemen stale musi zmagać się z różnego rodzaju hejtem. Piosenkarka jednak potrafi ostro odpowiedzieć internetowym napastnikom. Niedawno jednak stało się coś przerażającego - córka ikony polskiej muzyki miała zostać słownie napadnięta przez kobietę w realnym świecie, a konkretnie na dworcu w Poznaniu. Relację z tego pełnego grozy zajścia zamieściła na Instagramie.
Wrzeszczała przekleństwa, co mi się ma stać złego. Wyzywała mnie od s**t. Dyszała jakąś koszmarną, lucyferiańską czeluścią. Olałam kobitę, bo wiem, z jakiej energii nadawała
- napisała córka Czesława Niemena.
Pod artykułem prezentujemy galerię: Natalia Niemen zaszalała w Opolu! Pierś chciała uciec dołem
Natalia Niemen zamieściła sześć punków. "Trudno nie wierzyć w Boga. Bóg jest i jest Dobry"
Dzień później wokalistka zamieściła kolejny wpis w mediach społecznościowych. Wyznała w nim m.in. to, że wierzy w Boga. - Trudno nie wierzyć w Boga. Bóg jest i jest Dobry - podkreśliła Natalia Niemen.
Bardzo mi przykro, że mój fanpage przyciąga tylu nienawidzących mnie ludzi, którzy mnie najpierw atakują, a potem, dziwiąc się samoobronie, chrzczą mnie mianem hejtera. Bardzo bym nie chciała mieć tu toksycznych ludzi. Przestańcie tu zaglądać, jeżeli jedyne, co chcecie, to mi dowalić. Przy okazji, kilka prawd
- napisała artystka i zamieściła sześć punków. Na koniec po angielsku życzyła wszystkim dobrej nocy. Pod galerią prezentujemy cały wpis Natalii Niemen.