Kuba Badach powiedział to o żonie. "Nie mam pytań"

Kuba Badach jest wokalistą hojnie obdarzonym piękną, ciepłą barwą głosu. Ale nie dlatego jest aż tak sławny. Piosenkarz jest mężem Oli Kwaśniewskiej, córki eks prezydenta RP, Aleksandra, a ostatnio dał się poznać jako zwycięski trener w programie "The voice of Poland". Wszystkich jednak najbardziej interesuje relacja sławnych małżonków. W końcu Badach otworzył się i powiedział kilka ważnych zdań na ten temat.

Aleksandra Kwaśniewska i Kuba Badach

i

Autor: AKPA Aleksandra Kwaśniewska i Kuba Badach

Badach szczerze o żonie

Kuba Badach dał się poznać i polubić jako trener w show muzycznych TVP "The Voice of Poland". Sympatyczny wokalista ostro ścinał się z wyrazistym Michałem Szpakiem, co mocno podgrzewało atmosferę show. Jednak fanów i tak najbardziej interesuje, jak to tak naprawdę jest w małżeństwie Badacha z Olą Kwaśniewską. 

Badach o Kwaśniewskiej

Kuba Badach konsekwentnie nie wypowiada się na temat swoich stosunków z żoną. Kiedy padają pytania na temat życia piosenkarza z Olą Kwaśniewską, z reguły ucina rozmowę. Ale nie tym razem. Wokalista nareszcie powiedział kilka zdań na temat swojego współżycia z Kwaśniewską. Po finale "The Voice of Poland" Badach wyznał wszystkim, jak łączenie pracy z życiem domowym wpływa na jego małżeństwo.  

U nas nie ma to w ogóle przełożenia na relację małżeńską, ponieważ Ola po prostu pisze świetnie, świetnie czuje muzykę, świetnie czuje moją muzykę. Ta współpraca o dziwo wychodzi nam tak organicznie, tak płynnie, tak miękko, że ja robię swoje, ona robi swoje. Kładzie mi tekst, pyta, co myślę, ja zazwyczaj nie mam pytań. Składam teraz solową płytę. Mam nadzieję, że większość tekstów będzie Oli. 

Po tym tekście żony Badach płakał

Kuba Badach w trakcie nagrań do programu "The Voice od Poland" miał zdecydowanie mniej czasu dla małżonki. Na szczęście jednak łączą ich nie tylko sprawy prywatne, ale i praca, a ta nie może "leżeć odłogiem". Ola Kwaśniewska i Kuba Badach stworzyli już razem dużo piosenek, a jedna z nich doprowadziła nawet wokalistę do łez. W rozmowie z "Radiem dla Ciebie" Kuba Badach opowiedział o dawnym tekście żony do piosenki na temat relacji ojca i nowo narodzonego dziecka. 

Na płycie "Oldschool" po raz pierwszy pracowałem z Olą, moją żoną. Nawiązaliśmy współpracę twórczą. Ola właściwie wtedy uratowała mi sytuację, ponieważ brakowało mi kilku tekstów na ten album. I Ola mówi: "słuchaj, może ja spróbuję coś napisać". Napisała tekst do "Wall of Kindness". Jak położyła mi ten tekst na biurku, to po prostu popłakałem się, jak to przeczytałem. To jest piękna historia. Taki list ojca do nowo narodzonego dziecka. 

Zobacz też: Daniel Martyniuk "chodzi po ulicach i się boi"! Mocne słowa Danuty o synu

Sonda
Lubisz Kubę Badacha?
Niezwykle wymagający Kuba Badach w "The Voice of Poland"!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki