Nie minęło dużo czasu i Kuba porzucił swój wóz w centrum Warszawy, zajmując jeden pas ruchu i poszedł sobie do kawiarni. To już jest recydywa!
Sącząc kawkę, ciesząc się miękkością fotela i delektując się poranną prasą Jakub, znany choćby z roli w "Na Wspólnej", spędził w kawiarni ponad godzinę.
Przeczytaj koniecznie: Jakub Wesołowski jest kaleką?! Aktor łamie prawo i parkuje na miejscu dla inwalidów
W tym czasie jego wóz blokował jezdnię, z wdziękiem mrugając awaryjnymi światłami.