Kuba Wojewódzki w 6. odcinku swojego show nie szczędził Krzysiowi Ibiszowi pytań dotyczących zmiany stanu cywilnego.
- A ty zamierzasz się jeszcze żenić? - zapytał Wojewódzki.
- Nie. Już raczej nie - odpowiedział Ibisz.
- Nie rób tego! Ja chcę być kawalerem. To znaczy chcę mieć kogoś, ale nie chcę się żenić.
- Ja chyba też już nie chcę mieć żony - przytaknął Ibisz.
Znany prezenter tłumaczył się także z okładek czasopism, na których odkrywał wiele ze swojego życia prywatnego.
- Byłeś na okładkach Vivy, Gali, ze swoimi żonami, dziećmi, ciąże, nagie torsy... Cholera, po co ci to było? - dopytywał gospodarz.
- Ale ja żałuję tego!
- O! To ciekawe! Naprawdę tego żałujesz? Powiedziałeś fajną rzecz! Czyli rozumiem, że tamtego Ibisza już nie będzie.
- Rzeczywiście, byłem może trochę nieostrożny. Za bardzo uchyliłem drzwi do swojego życia prywatnego. Ale od roku staram się tego nie robić. Nie chcę już tak - wyznał Ibisz.