Wizyta Moniki Brodki w programie Kuby Wojewódzkiego zaczęła się od... jej dziewictwa. Kuba zastrzegł już na początku, że nie będzie na ten temat rozmawiał.
Odniósł się do wcześniejszej wizyty Moniki w studio, kiedy to powiedziała, że na tematy seksualne nie będzie rozmawiać i prosi, by nie pytać ją o dziewictwo.
- Nie będę cię pytał o dziewictwo. Nie będziemy o tym rozmawiać. A może jednak... nie, nie. A może, nie, jednak nie - jego wypowiedź bardzo przypominała nam skecz kabaretu Potem (do obejrzenia poniżej).
Później temat zszedł już z dziewictwa Brodki na na nasienie. Najpierw było to nasienie Vincenta Gallo, który sprzedaje swoje nasienie na swojej stronie internetowej. Potem rozmawiali o nasieniu Węglarczyka Węglarczyka:
- Po ile jest nasienie? - zapytał Kuba.
- Bardzo dużo dolarów - uświadomiła go Brodka.
- Bartek, myślałeś o tym? Nasienie Bartka z Dzień Dobry TVN! Przecena, drugie nasienie gratis! - zaczął śmiać się Kuba.
- Nasienie 5 złotych, randka 2 złote - podchwycił Węglarczyk.
Teraz wiemy, że chyba każdego stać na randkę z Węglarczykiem.