I znowu w programie Kuby Wojewódzkiego mogliśmy podziwiać Wodziankę! Co to był za widok! Krótkie spodenki, krótka, ledwo zasłaniająca piersi bluzeczka - w sam raz ubiór na program rozrywkowy!
Wodzianka, przywołana przez Wojewódzkiego, dumnie wkroczyła z falkonem wody. Wglądała, jakby niosła co najmniej koronę dla króla.
Nic dziwnego, że Kuba darzy ją taką sympatią. Dominika Zasiewska musi być lojalną podawaczką wody i do tego jest na czym oko zawiesić. Rewelacja. Taki pracownik to skarb!
Na szczęście w tym odcinku Kuba tylko podziękował Dominice. Obyło się bez komentarzy pod jej adresem. Z poprzedniego odcinka już wiemy, że Dominikę można porównać do wodociągu...