Kuba Wojewódzki nie zniknął z mediów wraz ze zniknięciem z anteny ESKI ROCK. Dalej komentuje rzeczywistość, tylko, że z wykorzystaniem innym mediów.
Pozostały mu felietony w POLITYCE oraz FACEBOOK, na którym chętnie i często publikuje swoje przemyślenia. Tym razem postanowił skomentować festiwal OPEN'ER. Jednak nie to jest najciekawsze w jego poście....
Kuba podpisał się jako... były dziennikarz muzyczny! Zobaczcie, co napisał (zachowujemy oryginalna pisownię):
- Tegoroczny Heineken jak zwykle powodował, że trudno było się zdecydować, co wybrać ...
moja najdziwniejsza trójka tooo
1 - Penderecki/Greenwood w smoleńskiej mgle. Eksperyment, ciekawość, horror i arcy nieprzystępność. Oby więcej takich wyzwań.
2 - Jamie Woon. Sting mógłby uczuć się u niego frazy. Jeśli muzyka to tylko dźwięki i cisza, to on idealnie rozumie proporcje.
3 - Justice. Francuzi pokazali nam jak mogłoby wyglądać taneczne nabożeństwo, gdyby w kościele był zarówno lepszy feeling, jak i parkiet.
to tyle
były dziennikarz muzyczny
k.
Jak myślicie - żartuje?