Dziennikarz dał upust swoim poglądom na temat Madoxa w "Polityce". W oryginalny sposób odniósł się do śpiewającego, nietypowo wyglądającego wokalisty. Zaczął zastanawiać się nawet nad jego płcią, a przy okazji porównał go do swojego podopiecznego z "X Factora" Michała Szpaka.
"Jeden z najbardziej ekscentrycznych uczestników programu "Mam talent", niejaki Madox, przystąpił do kontrofensywy na rynku artystów o nieokreślonej predyspozycji płciowej. Madox estetycznie rozdarty jest pomiędzy Magdą Mołek a Michałem Szpakiem. Jeśli jego płyta okaże się sukcesem, artysta ma szansę na Fryderyka w kategoriach najlepszy wokalista i wokalistka zarazem" - napisał w swojej rubryce "Mea pulpa, czyli kronika popkulturalna" Kuba.
Co myślicie o Madoxie? Zawojuje polski rynek muzyczny?