Kuba Wojewódzki słynie z ciekawych i zabawnych powitań w swoim programie. W drugim odcinku swojego programu przywitał widzów komentarzem odnoszącym się do afery solnej:
"Nauczycielka spytała mnie kiedyś, gdzie chciałbym mieszkać. Odpowiedziałem jej, że w wesołym miasteczku. I spełniło się! Polak to nawet zwykłą sól potrafi spieprzyć".
Oczywiście komentarz jest bardzo adekwatny do afery solnej. Co sądzicie na ten temat?