Kuna Wojewódzki i Michał Figurski byli kumplami
Kuba Wojewódzki i Michał Figurski kiedyś byli kolegami i razem prowadzili program "Poranny WF" w Esce Rock. Z biegiem lat jednak relacje dziennikarzy zaczęły się psuć. Kilka lat temu samozwańczy król TVN w swojej autobiografii w niezbyt przyjemny sposób opisał stosunki, które miały panować w duecie Wojewódzki-Figurski. "Michał miał problem z byciem drugim, tym drugim od Wojewódzkiego. To było najgłupsze w jego karierze, że zaczął się ścigać i to nie wiadomo czy ze mną, czy z przyrostem naturalnym własnych problemów. Nie potrafił sobie wybaczyć, że nie jest liderem w tym duecie. Pod koniec współpracy byliśmy w takich stosunkach jak Mick Jagger i Keith Richards. Ten sam zespół, występ, ale inna garderoba, także mentalnie" - pisał Kuba Wojewódzki. Teraz z kolei swoją autobiografię wydał Michał Figurski. Gdy gwiazdor TVN ją przeczytał, wpadł w dziki szał!
W naszej galerii pod tekstem prezentujemy zdjęcia z czasów, gdy Michał Figurski i Kuba Wojewódzki byli jeszcze kumplami
Kuba Wojewódzki vs. Michał Figurski. Romans w tle
Kuba Wojewódzki zupełnie nie gryzł się w język, a właściwie w klawiaturę. - Nigdy nie komentuję, ale dziś wyjątek. Michał Figurski wyznał w swojej książce, że powodem naszego medialnego rozbratu był mój romans z jego ówczesną partnerką. G***o wpadło w wentylator. Nie wiem stary, czy gratulować ci dzisiejszej odwagi, czy wczorajszego tchórzostwa - wściekał się prezenter. Szybko odpowiedział mu Michał Figurski.- Nie denerwuj się tak Misiu, bo ci cukier skoczy, zresztą wpadnij do Stodoły w Światowy Dzień Cukrzycy 14 listopada dobrej muzyczki posłuchać i zmierzyć wreszcie glikemię. Pora wreszcie przedłużyć... życie - napisał dawny kumpel Kuby Wojewódzkiego. Mimo napiętej sytuacji pomiędzy dziennikarzami, Michał Figurski zdecydował się przyjąć zaproszenie i wystąpić w programie Kuby Wojewódzkiego emitowanym na TVN. Właśnie tam doszło do żenujących scen.
Michał Figurski w programie Kuby Wojewódzkiego. Żenujący żart?
Poza dawnymi kolegami na kanapie w studiu zasiadła Anna Dymna, którą Kuba Wojewódzki wprost spytał o botoks. Nie to jednak sprawiło, że ten odcinek zostanie zapamiętany na długo. W trakcie burzliwej wymiany pomiędzy "królem" TVN a Michałem Figurskim pojawił się m.in. temat stanu zdrowia tego drugiego. Przypomnijmy, że dziennikarz w 2015 roku dostał udaru mózgu i przez kilka dni był w śpiączce. Do dziś zresztą Michał Figurski odczuwa skutki udaru. Mimo to Kuba Wojewódzki zdecydował się zrobić raczej żenujący "żart". Gospodarz programu zaproponował gościowi wodę i do studia wszedł... ratownik z kroplówką. - Jaka to jest wielka sztuka człowieka wodą poczęstować i go obrazić jednocześnie - skomentował od hoc Figurski.