Kuba Wojewódzki rozsierdzony po tym, co napisał Michał Figurski. Użył nawet wulgaryzmu!
Powiedzieć, że prezenter się zdenerwował, to nic nie powiedzieć. Kuba Wojewódzki tak rozsierdzony - zdaje się - jeszcze nie był, a takiej afery w polskim show-biznesie chyba nawet najstarsi górale nie pamiętają! Poszło o... książkę. Nie chodzi jednak o spór dotyczący walorów literackich, tylko o treść, która bezpośrednio dotyczy autora lektury - Michała Figurskiego i jego dawanego współpracownika - Kuby Wojewódzkiego. Oskarżenia, które wysuwa ten pierwszy są naprawdę grube! Samozwańczy król TVN, gdy poznał zawartość "Autobiografii kciukiem pisanej" nie mógł się powstrzymać od wulgaryzmu! - Nigdy nie komentuję, ale dziś wyjątek. Michał Figurski wyznał w swojej książce, że powodem naszego medialnego rozbratu był mój romans z jego ówczesną partnerką. G***o wpadło w wentylator. Nie wiem stary, czy gratulować ci dzisiejszej odwagi, czy wczorajszego tchórzostwa - wypalił wkurzony nie na żarty Kuba Wojewódzki.
Kiedyś to Michał Figurski wściekł się na Kubę Wojewódzkiego
Co ciekawe, pięć lat temu sytuacja była odwrotna. To Michał Figurski był wściekły na Kubę Wojewódzkiego po tym, co on napisał w swojej książce. "Michał miał problem z byciem drugim, tym drugim od Wojewódzkiego. To było najgłupsze w jego karierze, że zaczął się ścigać i to nie wiadomo czy ze mną, czy z przyrostem naturalnym własnych problemów. Nie potrafił sobie wybaczyć, że nie jest liderem w tym duecie. Pod koniec współpracy byliśmy w takich stosunkach jak Mick Jagger i Keith Richards. Ten sam zespół, występ, ale inna garderoba, także mentalnie" - wskazywał prezenter w swojej autobiografii. "Michał swoje życie prywatne spie***ił koncertowo, a dziś robi to samo z życiem zawodowym - dodał Kuba Wojewódzki. Ale żeby tak się kłócić o książki?!
W naszej galerii prezentujemy zdjęcia Kuby Wojewódzkiego i Michała Figurskiego z czasów, gdy jeszcze byli w dobrej komitywie