Magda Gessler znowu zmienia oblicze polskiej gastronomii. Na pierwszy ogień poszła restauracja "Czardasz", znajdująca się w Gdańsku. Tutaj problemem nie był tylko czas, który dla restauracji się zatrzymał, ale i problemy małżeńskie Andrzeja i Wandy. Właściciele nie mogli się porozumieć - Andrzej pływa pod obcymi banderami i dokłada do biznesu, a Wanda jest codziennie w restauracji. I jak się okazało - bardzo ją to męczy. Magda Gessler szybko zdiagnozowała problem i zabrała się za zmiany. Na pierwszy ogień poszła restauracja, która wystrojem raczej straszyła. A potem Andrzej i Wanda poszli na flamenco. Roztańczeni i rozbawieni przygotowywali się na rewolucję w ich życiu.
Magda Gessler musiała nauczyć kucharza gotować od nowa. Niestety okazało się, że o kuchni węgierskiej pojęcia nie ma. Gesslerowa cierpliwie tłumaczyła i udało się! Kucharka załapała i zdała egzamin - wszystko jej wychodziło. A goście podczas nowego otwarcia byli zachwyceni. Czy rewolucja się udała? Tak! Magda Gessler poleca restaurację "Czardasz". A Andrzej i Wanda dogadali się. Zobaczcie naszą relację z programu:
Zobacz: Kuchenne rewolucje 12, odcinek 1. ZAPIS RELACJI NA ŻYWO. Węgierska knajpa już nie oszukuje!