Magda Gessler w Kuchennych rewolucjach 2014, odcinek 4. zajmie się zmianą restauracji "Charlie's". Fast food był świetnym pomysłem, jednak przygotowanie potraw zostawia wiele do życzenia. Goście nie nie chcą wracać, mają poczucie, że kucharz uczy się na ich daniach. Niektórzy dostają jedzenie, inni czekają. - Chaos organizacyjny - podsumowuje Magda Gessler.
Do problemów restauracji dochodzą problemy w związku właścicieli. Restauracja nie przynosi dochodów, a właściciele kłócą się coraz częściej. Czy Magdzie Gessler uda się opanować kryzys?
Zobacz: Kuchenne rewolucje 12, odc. 4. Gessler zabiera hamburgera dziecku!
RELACJA na ŻYWO na Se.pl start 20.50.
20.53 Nieudany początek podciął wszystkim skrzydła. Już pierwszego dnia restauracja nie wyrobiła - na otwarcie przyszło pełno ludzi, kelnerki myliły zamówienia, zabrakło towaru...
20.54 Magda Gessler już na wstępie mówi: Tu śmierdzi. Ja nie jadam takich rzeczy, ludzie widzę też nie... Gessler poprosiła o pokazanie jej tłuszczu. Z wrażenia aż zawołała kucharza i kazała mu tego spróbować. - Jak coś śmierdzi to znaczy, że nie należy tego jeść - skomentowała tylko. Zamówiła burgera, burito, tortillę i sałatkę.
21.00 Gesslerowej nie smakuje. - Wszystko jest takie samo, bez smaku, jedynie stek dobry.
21.06 Restauratorka zawołała kucharza. Pokazała co jest złego w burgerze, a było tam złe wszystko. Gesslerowa ma już pomysł - street food. Karol, kucharz i właściciel uważa, że jeszcze się taki nie urodził, który by wszystkim dogodził.
Magda Gessler rozmawia ze wszystkimi w knajpie. Już widzi, że Karol ma "wszystko w dupie kosztem innych". Najwięcej pracuje Agnieszka.
21.15 Gesslerowa zaprosiła gości. Kuchnia poległa już przy kilkunastu zamówieniach.
21.20 Załoga restauracji obierała ziemniaki pod okiem Magdy Gessler. Na czas! O dziwo leniwy właściciel wygrywa! Teraz Gessler pokazuje jak robić guacamole i poleca, aby frytki namoczyć w wodzie z cukrem przed smażeniem. Będą wtedy mieć złoty kolor.
21.35 Magda Gessler wprowadziła zupę meksykańską, świeże frytki, burgery i steki o różnym stopniu wysmażenia, grzanki z guacamole, sosy domowej roboty. Niestety na kuchni Karol szukał zaczepki - brakowało talerzy, sosów, kartki od kelnerek były nieczytelne, ale kolacja w nowej knajpie się udała. Gości było pełno, wszyscy zachwyceni, Magda Gessler pomagała! Nowy "Charlie's star" udał się, ale Magda Gessler zasugerowała, żeby personel damski (kelnerki) nie wtrącały się do niczego, bo nie mają pojęcia o interesie.
21.42 Po powrocie do restauracji Magda zamówiła burgera, stek, sałatkę i frytki domowe. Ma zarzuty do burgera i guacamole. - Idziecie na skróty. Burger nie jest doprawiony, majonez słaby, w guacamole nie ma kuminu, podstawowych składników.
Magda Gessler zaprasza do restauracji, ale uważa, że mogłoby być smaczniej.