Przed nami Kuchenne rewolucje 12, odcinek 8. Magda Gessler będzie zmieniać restaurację Berhida, a łatwe to nie będzie. Ania i Daniel bardzo wierzą w swoje talenty kulinarne, czego nie potwierdza Magda Gessler.
Berhida to finansowa porażka, z winiarni stała się pizzerią, potem serwowano domowe obiady, ale jedynym entuzjastą kuchni pani Ani to jej mąż. A czy jedyna zatrudniona kucharka ma pojęcie o gotowaniu?
Zobacz: PROGRAM TV
Zaraz się tego dowiemy. Relacja NA ŻYWO z Kuchennych rewolucji 12, odcinek 8. na Se.pl!
21.44 Gessler odwiedza knajpę na kontrolę. Wszystko jest smaczne! Rewolucja udana! A i właścicielom wróciła wiara w siebie.
21.42 Magda zostawiła zadowolonych gości, pyszne jedzenie i właścicieli, którzy są pełni wątpliwości, czy się uda. Czy to aby dobre zmiany.
21.39 - To był szybki kurs kucharzenia - mówi Ania. I komentuje, że sami nie zdecydowali by się na takie kolorowe zmiany w lokalu. Wszędzie są kolory, jest radośnie. W menu pojawiły się naleśniki, pierogi z kozią bryndzą, zupa kartoflanka, kaszę z karkówką, kaszę manną.
21.27 Gesslerowa uczy gotować. Zupę na żeberkach, pierogi. Nowa restauracje będzie się nazywać Sowa nasza kasza. Będą tam same regionalne przysmaki. Daniel zaskoczył Magdę Gessler. Kupił zamiast cynaderek... bycze jądra. Był przekonany, że to właśnie cynaderki!
21.21 Magda ma już plan na zmiany. Zaczyna od wystroju, ale chce też zmienić ich podejście do życia. Zabrała ich do hodowli kóz. Będą doić kozy, a potem robić z tego mleka ser. W lokalu będą robić pierogi z bryndzą i cząbrem.
21.16 - Widać, że tu się nie gotuje - mówi restauratorka - Ile tu płacicie? Daniel przyznaje - 150 tysięcy tu zainwestowaliśmy, 4 tysiące miastu płacimy za czynsz. Miałem kiedyś firmę, dochód 30-40 tysięcy miesięcznie. Pracownik wyprowadził 250 tys., straciłem 180-metrowy dom, samochody, działkę - rozpacza. Magda Gessler zastosowała chwyty psychoterapeuty - Zostawcie to za sobą. Ludzie nie lubią ludzi przegranych. Czas zacząć nowe życie.
21.10 Magda Gessler jet zbulwersowana tym, że w lokalu toaleta jest płatna 10 zł, nie wolno wchodzić z psami, rowerami, własnym jedzeniem. - Ja mam inne zdanie - mówi Daniel. Wściekła Magda wychodzi z lokalu. Daniel idzie za nią z przeprosinami. A Ania przygotowała jedzenie: zupę kalafiorową i schab z kością.
21.07 Magda Gessler zaprasza parę na rozmowę. - To jest profanacja - mówi - Nie jest uczciwa, smaczna kuchnia. Zróbcie coś jutro, daję wam wolną rękę. Nie macie energii, jesteście nudni.
20.58 Już samo wejście do lokalu nie podoba się Magdzie. - Wygląda ja zejście do publicznej toalety - mówi. Wchodzi i zamawia: zupkę z cukinii, pierogi, karkówkę. Nic nie smakuje, a w dodatku na ścianach wiszą fatalne karykatury. - Szpinak mrożony, karkówka z chińskich świń, niejadalne - mówi restauratorka.
20.55 Biznes świeci pustkami, właścicielom pomaga nawet mama, za darmo. Jest także kucharka Regina. - Potrafi nawet 200 pierogów dziennie zrobić - opowiada Ania.
20.50 Zaczynamy program. Magda Gessler odwiedza Sanok i restaurację Berhida, którą prowadzą Ania i Daniel. - Berhida to nazwa węgierska - mówi Daniel. Z winiarni stała się pizzerią, a teraz do menu dołożyli obiady domowe (pierogarnię).