Kuchenne rewolucje 5, odc. 3 - Magda Gessler nie nadaje się na terapeutkę

Magda Gessler wchodząc do restauracji Tawerna nie spodziewała się tego. Restauratorka zamówiła jedzenie i... było smaczne! To nie kuchnia była problemem tylko skomplikowane relacje rodzinne.

Jak się okazało w tym samym miejscu pracowała była żona właściciela, jego matka, czasami pomagała także jego obecna dziewczyna. Dodatkowo właściciel był także skłócony z bratem.

Magda Gessler starała się naprawić tę sytuację. Niestety - jak się dowiadujemy, Arek, właściciel, jest egoistą i myśli tylko o sobie. Restauratorka zmieniła wystrój i nazwę restauracji - z Tawerny lokal przeistoczył się w Bar Familijny, a surowe wnętrza zastąpiły bardziej przytulne dekoracje.

Jednak w relacjach rodzinnych nic się nie zmieniło - Magda Gessler, gdy przyjechała po rewolucji skontrolować co dzieje się w Dobrym Mieście zastała jeszcze gorsze relacje rodzinne.

Nowa dziewczyna właściciela wprowadziła się do niego, a była żona ma w planach wyprowadzkę. Sytuacja jest napięta, ale jedzenie - pyszne. Nic dziwnego, w końcu to Gesslerowa pokazała im, jak gotować!

Po trzecim odcinku kuchennych rewolucji wiemy jedno. Magda Gessler nie zawsze sprawdza się w roli terapeutki.