W 14. odcinku KUCHENNYCH REWOLUCJI 5 Magda Gessler odwiedziła restaurację FREGATA w Koszalinie. To miejsce słynęło kiedyś z dancingów, potem zamieniło się w "mordownię", by w końcu stać się nieciekawym i niechętnie odwiedzanym lokalem przez gości. Magda szybko przekonała się, że problem nie tkwi w jedzeniu (ono było dobre, z wyjątkiem tatara, którego musiał doprawić kelner!), ale w braku "kapitana". Właściciel Huber był inżynierem, z gotowaniem nie miał nic wspólnego, nie znał się również na prowadzeniu kuchni.
Jednak kilka rad, błyskawiczne szkolenie oraz zmiana wystroju restauracji oraz stworzenie klimatu rodem z PRL-u wystarczyło!najpa zamieniła się w dobry lokal z pysznym jedzeniem. Gdy Magda wróciła po kilku tygodniach, żeby sprawdzić, co się dzieje we FREGACIE, to powiedziała do kucharzy: - Jesteście zaje***ci!
- Pełno gości, pełen sukces, zespół udany i dobrze gotujący - podsumowała Magda KUCHENNE REWOLUCJE w Koszalinie. Sprawdziliście osobiście, jak jest w restauracji FREGATA?