Kuchenne Rewolucje 8, odcinek 11. Magda Gessler: Wp**lać te ogórki teraz!

2013-11-14 10:13

Magda Gessler wyruszyła do Kobióra, żeby podnieść z popiołów bankrutującego "Feniksa". Na miejscu zastała sfrustrowanego właściciela, niejadalne jedzenie, a w lodówce.... kości dla psa. Bez trzaskania drzwiami się nie obyło! Sprawdźcie, czy rewolucja się udała...

"Feniks" zaszyty jest w małej wiosce w pszczyńskiej puszczy. Właściciel, Tomek, z wykształcenia jest germanistą a z pasji chórzystą. Za to z zawodu zostal restauratorem i mimo szczerych chęcie nie idzie mu najlepiej.

Zobacz: Górniak o Gessler: to zwykła kucharka!

Zamiast zysków są rosnące z dnia na dzień długi. Dlatego na pomoc wezwał Magdę Gessler. Ale szybko okazało się, że nie tak łatwo mu pomóc. Restauratorkę czekało sporo niemiłych niespodzianek. Kiedy nie pomagały prośby i groźby, użyła... siły.

Gessler na każdym kroku napotykała trudności. A czarę goryczy przelały zepsute ogórki zakupione przez szefa kuchni w pobliskim sklepie. Warzywa zostały użyte do przygotowania zaupy. Restauratorka chcąc udowodnić załodze "Feniksa", że muszą brać pełną odpowiedzialność za to, co podają ludziom, kazała im zjeść śmierdzące ogórki.

- Odpowiadacie za to, co dajcie ludziom jeść. Wp***lać te ogórki teraz - zagrzmiała Gessler.

Magdzie Gessler nie podobało się także podejście właściciela lokalu, którego styl ubierania nie przypadł jej do gustu. W rozmowie w cztery oczy przekonała go, że nie może być tylko właścicielem, ale i członkiem zespołu, pomagającym w kuchni. Jak się okazało, argumenty restauratorki przekonały Tomka. Zamienił on koszule i garnitury na wygodny t-shirt i jeansy.

Ostatecznie, gospodyni "Kuchennych Rewolucji" zmieniła wnętrze lokalu na beżowo-fioletwo. Atmosfera stałą się bardziej domowa i rodzinna. Motywem przewodnim restauracji stał się... ziemniak. Rolady z ziemniakami, nieco nieudany krupnik, domowe buraczki...

Rewolucja się udała?

Feniks stał się Modrą Pyzą! Krupnik okazał się pyszny, kluski śląskie także zdały egzamin. Za to rolada była przepalona... W kuchni "Modrej Pyzy" zmieniła się załoga, pojawili się nowi pracownicy.

Magda Gessler oceniła restaurację "na tróję". Niby wszystko było poprawne, ale właściciel musi się jeszcze bardzo postarać.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają