Kuchenne rewolucje w Kwidzynie: właścicielka rozdaje jedzenie, bo boi się, że ludzie nie będą jej lubili

2018-11-22 21:35

W kolejnym odcinku "Kuchennych rewolucji" Magda Gessler odwiedziła restaurację Szafran w Kwidzynie. To była przedziwna rewolucja, bo okazało się, że właścicielka ma problem z prowadzeniem biznesu. W obawie, że ludzie nie będą jej lubili, niemal rozdawała jedzenie na lewo i prawo!

Kuchenne rewolucje w Kwidzynie

i

Autor: Kuchenne rewolucje/Facebook Kuchenne rewolucje w Kwidzynie

Magda Gessler z ekipą "Kuchennych rewolucji" odwiedziła bistro w Kwidzynie. Restauracja przechodzi ogromne problemy. 29-letnia właścicielka Alina stara się jak może, ale jej wysiłki nie przynoszą efektów. Mimo że pracuje za dwoje i serwuje wyrafinowane dania, restauracja&bistro "Szafran" świeci pustkami.

29-letnia właścicielka niemal rozdaje jedzenie

Personel doszedł do wniosku, że stara się... za bardzo. Boi się, że ktoś ją posądzi, że jest chytra, dlatego zaniża ceny dań. Nie pobiera żadnych opłat za wyżywienie od personelu, co niektórzy wykorzystują, jedząc na jej koszt po 3 obiady dziennie. Narzeczony Aliny uważa, że jej największym błędem jest brak przygotowania. Wszystkiego uczy się na bieżąco, prowadząc restaurację. A to kosztuje. Kobieta jest na jego utrzymaniu i na utrzymaniu rodziców.

Na pomoc przybyła najbardziej znana restauratorka w kraju. Po przejrzeniu karty doszła do wniosku, że karta nie wygląda zachęcająco. Jest po prostu... nudna. Magda Gessler zamówiła żurek. - Możemy dobrze wypaść, ale nie wiem - powiedziała Alina.

Magda Gessler rzuca patelniami

Niestety, dania nie wypadły dobrze. Magda Gessler doszła do wniosku, że prowadzenie biznesu nie jest mocną stroną Aliny. - Rozdaje pani siebie na prawo i lewo. I chyba to lubi. Co ja mam z tym zrobić? - zapytała Magda Gessler. - Chyba kopnąć mnie tyłek - powiedziała Alina.

W kuchni nie było lepiej. Patelnie i garnki były przypalone, a lata świetności miały za sobą. - Wiedziałyśmy, że one są do zmiany... - zaczęły przebąkiwać kucharki.

"Co ja mam z Wami zrobić?"

Magda Gessler doszła do wniosku, że jeszcze nigdy nie było tak źle, jak tutaj. Pracownicy restauracji ani nie chcą pracować, ani nie mają żadnych umiejętności. Nie mają daru, ich dania są niesmaczne. A właścicielka Alina kompletnie nie radzi sobie z restauracją.

Soczyste Pieczyste

Magda Gessler jednak podjęła wyzwanie. Restauracja będzie nazywać się Soczyste Pieczyste. Daniem głównym będą szpikowane grzybami karkówki. Mimo że goście dopisali i dania były pyszne, to... rewolucja nie była najlepsza. Po 4 tygodniach Magda Gessler odwiedziła prawie pustą restaurację. A jednak dania zyskały aprobatę Magdy Gessler!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają