Kuchenne rewolucje odc 13 - zapis relacji NA ŻYWO w internecie

Strona nie odświeża się automatycznie. Naciśnij [F5], aby zobaczyć najnowsze wpisy.

Tym razem Magda Gessler wybrała się do restauracji w miejscowości Otomin niedaleko Gdańska. Restauracja "Tabun" prowadzona jest przez 26-letnią panią Agatę. Nie jest ona zanadto zadowolona ze swoich kucharzy, co przyznaje już na wstępie. 38-letni Piotr, szef kuchni, ma się za "normalnego kucharza". Ciekawe, jak jego pracę oceni Magda Gessler.

Co ciekawe załoga też nie jest zadowolona ze współpracy.

O, bryczką konną dojechała na miejsce restauratorka. Jak oceni "Tabun"?

Nikt nie poznał pani Gessler, nikt nie podchodzi do jej stolika. Pani Magdzie jest duszno, otwiera okno, ale nawet to nie powoduje zainteresowania się jej osobą. Szykuje się spory skandal.

Sytuacja jest trochę straszna, trochę komiczna. W związku z brakiem obsługi pani Gessler wychodzi. Właścicielka restauracji minęła się z nią w drzwiach.

Oj, to może być ciekawy odcinek! Od pani Gessler ważniejsi okazali się "Niemcy z rezerwacją". Kucharze są załamani. Mówią krótko - tragedia! Tak dalej być nie może.

Drugi dzień, drugie podejście. Tym razem obsługa czeka na nią właścicielka. Przeprasza za przykre sytuacje z poprzedniego dnia.

Pani Magda zamawia rosół z kołdunami, polędwiczki wieprzowe, a także lina w śmietanie.

Najpierw rosół. Mina nie wyraża smakowej ekscytacji. Rosół jest czysty, ubogi, ale świeży. Kołduny za to tragiczne, ciężkie, nie przypadły do gustu Gessler.

Teraz polędwiczki z sosem kurkowym. Oj, wysuszone mocno. Ocena będzie z pewnością niedostateczna. Mina wyraża dużą złość. Dobre są tylko ziemniaki młode.

Rybka. Jak wypadnie?

"Do dupy".

Szykuje się bardzo gorąca, ostra reprymenda!

Kucharze pokazują kuchnię. "Pierdolnik na kółkach" - tak ocenia Gessler. Wysypuje zawartość szaf. W lodówce są spleśniałe drożdże. Co za katastrofa!!!

Pani Magda jest wzburzona. Dobrze chociaż, że w restauracyjnej kuchni nie było brudu. Ogólnie jednak brudno jest.

Rozmowa z kucharzem głównym dość przygnębiająca. Wygląda, że potrzebne będą duże zmiany, aby resturacja ożyła i mogła się ludziom spodobać.

Właścicielka nie widzi możliwości, żeby w resturacji były same świeże rzeczy. Gessler tłumaczy jej, że to konieczność.

Szykują się duże zmiany. Pani Magda próbuje zintegrować ekipę i zabiera ją na wycieczkę. Pokazuje też kucharzom nowe przepisy. Od teraz to ryby mają być podstawą działalności "Tabunu".

Właścicielka ma duży dystans do pomysłów Gessler. Daje się jednak przekonać, że taka jest konieczność.

23-letni kucharz obraca w żart uwagi pani Magdy, ale potem pokornie wykonuje jej polecenia.

Zbliża się kolacja mająca być otwarciem nowego "Tabunu". Właścicielka z pomocą kelnerki jeździ i zaprasza na promocję. Idize im to dość długo. Właścicielka dostaje solidny ochrzan. Będzie mocna rozmowa.

Pani Agata - właścicielka - stara się wymądrzać, ale "pozwala pani Magdzie na zmiany". Rozmowa w tym momencie się urywa. Czym to się skończy?

Przyszli goście. Może uda się uniknąć katastrofy. Restauracja wygląa lepiej, a potrway przygotowane na kolację kuszą swoim widokiem. Jak nowy "Tabun" i menu ocenią goście? Wygląda, że wspaniale.

Zupa rybna w hamburskim stylu plus rybki - to przepis na sukces. Goście są zachwyceni. Chociaż jednemu jednak zupa nie smakowała. Była za mało intensywna. Ogólnie jednak wygląda, żę zmiany okazały się sukcesem i goście je doceniają.

Udana metamorfoza i radość gości dają właścicielce powody do łez wzruszenia. Czy pozytywne zmiany będą na dłużej niż jeden wieczór? Zobaczymy zaraz.

5 tygodni później pani Magda odwiedza "Tabun". Nowe menu jest. Specjalna nowa wkładka z daniami dnia. Magda wybiera śledzia oraz flądrę. Chwali zmiany dokonane przez właścicielkę.

Jedzenie bardzo smakuje Gessler. Na deser szarlotka. Wszystko wyszło ekstra. Z czystym sumieniem można ocenić, że rewolucja w "Tabunie" okazała się wielkim sukcesem!

>>> Kuchenne rewolucje na SE.pl