W kolejnym odcinku "Kuchennych rewolucji" Magda Gessler odwiedzi restaurację "Dzika Róża" w Rybniku. To nietypowa restauracja, ponieważ znajduje się w... remizie strażackiej. Prowadzi ją para właścicieli. Gotuje żona. I choć robi to świetnie, to w ogóle nie wierzy we własne siły, a restauracja świeci pustkami.
"Jesteście na pierwszym piętrze. To jest bardzo trudne. Jak mają goście się dowiedzieć, że tu się bardzo dobrze gotuje? Bo tu jest bardzo dobre jedzenie" - powiedziała Magda Gessler.
Poleją się łzy. Okaże się, że wspaniała kucharka w ogóle nie wierzy w swoje umiejętności i sądzi, że niczego nie osiągnęła. Magda Gessler zwróci również uwagę na to, że właściciele nie wykorzystują potencjału restauracji. Nie organizują wesel, mimo że mają restaurację w remizie strażackiej. "W dzisiejszych czasach nikt nie przyjdzie na wesele do remizy" - powie krótko właściciel.
Jaką rewolucję zaproponuje im Magda Gessler?