W najnowszym odcinku "Kuchennych Rewolucji" Magda Gessler wyruszyła do Zamościa. Niedaleko sławnego rynku i ratusza znajdowała się restauracja "Domowa Kura". Półtora roku tomu została kupiona przez Piotra, który natchniony wizją niekończących się sukcesów, zajął się gastronomią. Jak sam przyznał, nie miał o niej bladego pojęcia! Wiele lat spędził za granicą. Ostatecznie jednak postanowił, wraz z narzeczoną Anią, spróbować szczęścia w rodzinnym kraju. Tyle, że kura chociaż domowa, nie okazała się zbyt łaskawa i zamiast znosić złote jaja znosi… same problemy. Co ciekawe, przodek Piotra był Kozakiem! Stąd wielka miłość właściciela do antyków, głównie militarnych, co odbiło się na wystroju "Kury".Jak na "Domową Kurę" zareagowała Magda Gessler?
Gessler zniesmaczona jedzeniem!
Restauratorka skosztowała dań, które przygotowane zostały m.in. przez właściciela Piotra. Jednym z nich był Mega Dynamit! - To nie jest dynamit tylko jakieś mega smoczysko - zaczęła. - O kur***. Okropne to, jak śmieci wygląda - dodała. Trzeba przyznać, że to burrito obok burrito nie leżało! - Dla mnie to jest chińskie burrito, nie meksykańskie - skomentowała. Choć nazwa obiecywała dobrą, domową kurę, prawda okazała się mało satysfakcjonująca.
NIE PRZEGAP: Mega wpadka w "Top Model"! Ktoś za to odpowie?
Dalsza część artykułu pod galerią: Gessler odzyskała męża
Udana kolacja i mniej udany powrót
Magda Gessler zaproponowała zmiany. - Pójdziemy najprostszą drogą, żeby był sukces i pieniądze - stwierdziła. Tematem restauracji miał być ziemniak! Wystrój sali nawiązywać miał do każdego etapu rozwoju tego najpopularniejszego warzywa w Polsce. Odnowiona "Domowa Kura" miała od teraz nazywać się "Ziemniak czy Kartofel". Właściciel z nostalgią wypowiadał się o poprzedniej nazwie. - Szkoda - skomentował. - Ta nazwa powinna zostać. Może jakiś dopisik mały "Kurka Domowa" - dodał. Faktycznie, nie przypadła właścicielom do gustu! I to na tyle, że po powrocie wciąż posługiwano się starą nazwą. To rozwścieczyło Magdę Gessler! - A bo czekamy na panią, jak przejdziemy tę rewolucję - zaczął tłumaczenie Piotr. - Jak cię zaraz kopnę w du*** za bajerowanie Magdy Gessler - odpowiedziała restauratorka. Złość Gessler na tyle zmobilizowała właścicieli, że zmienili nazwę od ręki! A jedzenie? Było smaczne - rewolucja została zaakceptowana.
Ziemniak czy Kartofel. Czy restauracja wciąż działa? [MENU]
Restauracja wciąż działa. I to pod zmienioną nazwą! Znajduje się w Zamościu, na ulicy Partyzantów 60. Na fanpage'u restauracji na Facebooku pojawiają się wpisy, które zawierają opis tzw. zestawów dnia. Okraszone są pięknymi fotografiami! A ceny? Przystępne! Za danie dnia gość zapłaci jedynie 17 zł. Jednak na stronie internetowej wciąż widnieje stara nazwa i na próżno szukać "Rewolucyjnego" menu!