Śliczna aktorka to zapracowana kobieta. Podczas gdy jej ukochany Jarosław Bieniuk (30 l.) zarabia pieniądze w nowym klubie piłkarskim na Cyprze, ona w kraju w pocie czoła dba o dom i dzieci. I choć niewiele czasu zostaje gwieździe dla siebie, to i tak stara się jak może dbać o swój perfekcyjny wizerunek.
Idealnie ułożone włosy, szara bluza i szara torba, ciemne spodnie. Do tego białe buty. Ktoś mógłby powiedzieć, że do niczego nie pasują. Ale jest w błędzie! Bo śnieżnobiałe tenisówki są idealnie dopasowane kolorem do nowiutkiego mercedesa Przybylskiej, który stoi przed jej blokiem na jednym z gdyńskich osiedli.
Ale to niejedyny atut mercedesa Ani. Samochód aktorki przyspiesza w 7,5 sekundy do setki, a maksymalnie można się nim rozpędzić nawet do 220 km/h. Automatyczna skrzynia biegów, napęd na cztery koła i 225 koni pod maską to tylko niektóre zalety nowego autka Przybylskiej. Ale dla prawdziwej kobiety to nie ma znaczenia. Bo wiadomo, że najważniejszy jest kolor karoserii...