Kobiety lgną do muzyka, ale jemu jest to obojętne. Liczy się tylko żona, której nie szczędzi komplementów. Tak w życiu codziennym, jak i wywiadach prasowych:
- Moja żona ma intuicję i ogromną życiową wiedzę, błyskawicznie wyłapuje różne sygnały. Dba, żeby nasz dom był ciepły i chciało się do niego wracać. A ja nie zapominam, że w małżeństwie muszą się starać obie strony. Nie chodzi o to, aby kobietę codziennie obsypywać kwiatami, mówić jej, jak pięknie wygląda. Trzeba słuchać jej pragnień - powiedział Kupicha w "Pani".
Warto, żeby inni panowie wzięli sobie te mądre słowa do serca.