Zarobił miliony, a teraz nie chce mu się śpiewać. Podczas Sopot Hit Festiwal całą wokalną robotę za piosenkarza odwaliła... publiczność! Kupicha podczas wykonywania swoich hitów robił częste przerwy i zachęcał publiczność, by śpiewała za niego! Widownia na szczęście okazała się wspaniała i nieźle poradziła sobie z wyśpiewywaniem przebojów grupy.
I to właśnie znaczy - zarobić, a nie narobić się!