Pazurowie kupują mebelki dla Amelki

2009-06-05 8:00

To już ostatnie chwile Edyty (22 l.) i Cezarego (47 l.) Pazurów tylko we dwoje. Już za tydzień piękna studentka urodzi córeczkę, Amelię. Małżonkowie czekają na ten moment z niecierpliwością. Ale ostatnie dni wolności wykorzystują, kupując niezbędne sprzęty do pokoiku maleństwa.

Termin porodu Edyta ma wyznaczony na 12 czerwca. Został jej więc ledwie tydzień na przygotowania do tego wielkiego dnia. Poszła nawet do fryzjera, bo potem najzwyczajniej w świecie może nie mieć na to czasu. Skróciła włosy, zrobiła kolor.

Widać, że młoda mama jest bardzo przejęta porodem. Nic dziwnego, że Cezary nie opuszcza w ostatnich dniach małżonki na krok. Ostatnio oboje wybrali się na zakupy na warszawskim Wilanowie. Odwiedzali jednak tylko sklepy meblowe.

- Oni mają już przygotowane niemalże wszystko - ubranka, kosmetyki dla maleństwa. Jedyne, czego im brakuje, to mebelki dla córeczki - mówi nam znajomy pary. Nie należy się więc dziwić, że Czarek i Edyta spędzili na zakupach aż dwie godziny.

Oglądali śliczne białe szafki, komódki i łóżeczka z różową pościelą.

- Które wybrać dla naszej Amelki? - widać było, że trudno im się zdecydować. Para zabrała więc ze sobą kilkanaście ulotek, by spokojnie w domu podjąć decyzję.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki