Barbara Kurdej-Szatan lubi się publicznie wypowiadać. Chętnie też wrzucała swoje przemyślenia do sieci. Oczywiście po zeszłorocznej aferze z jej postem, przez który straciła pracę, troszkę się powstrzymała od bycia tak otwartą w sieci. Aktorka powoli odbudowuje swój wizerunek, a nawet pojawia się na małym ekranie, jest bowiem współprowadzącą nowego programu na TTV "Projekt Cupid". Partneruje jej Przemek Kossakowski (51 l.), który był pod wrażeniem Basi na zdjęciach próbnych i to on zadecydował, że ma razem z nim być gospodynią nowego reality show. Ostatnio też, podczas jednej z imprez, pojawiła się na scenie ze swoim mężem Rafałem Szatanem (34 l.).
Wspólnie śpiewali dla zaproszonych gości. Nie zdarza się jednak często, aby łączyli pracę zawodową i życie prywatne. Mimo że, jak zapewnia Basia, uwielbia występować razem ze swoim mężem.
- Ja bardzo lubię z Rafałem pracować. My się w pracy poznaliśmy, on mnie zaczarował swoim głosem. Jestem zawsze bardzo, bardzo szczęśliwa, jak możemy razem pośpiewać. Lubię z nim śpiewać, tak mnie to uzdrawia psychicznie - powiedziała w rozmowie z Jastrząb Post.
Zobacz, ile Basia Kurdej-Szatan zarabia na Instagramie:
Okazuje się jednak, że gdy zamykają drzwi swojego mieszkania, to unikają rozmowy na tematy związane z pracą. Chcą się skupić na życiu rodzinnym.
- To nie jest zasada, ale rzeczywiście mało rozmawiamy o pracy. Jak przychodzimy do domu, to jest tyle do zrobienia, do ogarnięcia i mamy tyle różnych planów, co chcemy robić, żeby też od tej pracy się odciąć w domu i tak samo wychodzi - przyznała Kurdej-Szatan.