Bywanie na imprezach to niestety czasochłonne zajęcie. Kurdej-Szatana żaliła się ostatnio, że przez lansowanie nie ma czasu dla córeczki. - Rzadko bywam w domu i ciężko to znoszę. Moja córka Hania jest maleńka, ma dopiero rok i dziewięć miesięcy. Ale wiem, że muszę jak najlepiej wykorzystać swoją chwilę - przyznaje aktorka w "Twoim Imperium".
Zobacz: Barbara Kurdej-Szatan poprawia swój brzuch w telewizji! Bolało?
I rzeczywiście bardzo stara się, żeby żadna impreza nie odbyła się bez jej udziału. Środowy wieczór Kurdej-Szatan spędizła na benefisie Wojciecha Kępczyńskiego. Wcześniej musiała wybrać się na długie zakupy, bo na jednej imprezie pokazała się w trzech kreacjach! Szybko się uczy?!
Polecamy: Celebrytki-imprezowiczki już nie dorobią na lansie!