Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski prowadzą razem "Pytanie na Śniadanie". Nie inaczej było w sobotę, 29 października, kiedy wspólnie powitali widzów. Wśród gości, którzy zasiedli na kanapie w TVP, znalazła się ekspertka od masażu żuchwy. Opowiadała o tym, jak uwolnić stres kilkoma prostymi ruchami, które powinniśmy powtarzać codziennie. Nagle na wizji zaczęła pokazywać na sobie, jak taki masaż powinien wyglądać. Uciskała górę głowy, tył, przód, w pewnym momencie założyła nawet rękawiczkę i włożyła palec do ust, by pokazać, jak masować żuchwę od środka! Kurzajewski patrzył jak zahipnotyzowany, widać było, że jest zachwycony tym, z jaką łatwością, bez wizyty u specjalisty, można sobie pomóc. Nagle Cichopek nie wytrzymała i sama zaczęła działać!
Kurzajewski zachwycony masażem na wizji. Cichopek nagle wkroczyła do akcji
Kasia Cichopek, obserwując ekspertkę od masażu, postanowiła sama spróbować. Chwyciła za głowę i zaczęła ją uciskać. "Czy to powinno boleć? Jak mocne to uciskanie powinno być?", dopytywała. Kurzajewski, w przeciwieństwie do swojej partnerki, nie próbował swoich sił w masażu. Oglądał jednak poczynania obu pań. "Ja się już czuję zrelaksowana, a to dopiero początek", stwierdziła na koniec spotkania Cichopek. Cała interakcja wydawała się dość specyficzna, co zapewne nie umknęło widzom. Ale cóż, w końcu to telewizja na żywo, nigdy nie wiemy, co się wydarzy.