Choć plotki o tym, że coś ich łączy krążyły od dawna, to informacja o ich płomiennym uczuciu spadła jak grom z jasnego nieba! W październiku Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski oznajmili światu, że są razem. Zrobili to podczas pobytu w Izraelu, dokąd z okazji 40. urodzin Cichopek zabrał ją Kurzajewski. "Najpiękniejszy prezent na 40. urodziny... M I Ł O Ś Ć ❤️ Pozdrawiamy z Izraela ?" - napisała na Instagramie aktorka i prezenterka. Jej nowy chłopak wrzucił to samo ujęcie i zapewnił: "Cieszę się, że mogę spędzać ten dzień z Tobą". Od tego momentu zakochani nie szczędzą swoim fanom wspólnych zdjęć i relacji, a ich miłość niezmiennie jest na pierwszych stronach gazet. Z pewnością przyczynia się do tego także była żona Kurzajewskiego, Paulina Smaszcz (49 l.), która chętnie i bez ogródek komentuje nowe życie dawnego ukochanego.
Smaszcz do Cichopek: "Kłamcy tak szybko się nie zmieniają"
"Cieszę się, że Maciej Kurzajewski zabrał Cię do Izraela, który zna doskonale i spędzacie wspaniale Twoje 40. urodziny! (...) Kasiu, zapytaj Maćka, co zorganizował dla mnie jako matki swoich dzieci na moje 40. urodziny. Odpowiedź brzmi: NIC. Obyś ty była przy nim szczęśliwa i spełniona. Uważaj tylko, proszę, bo KŁAMCY tak szybko się nie zmieniają" - skomentowała w październiku jedno ze zdjęć gwiazdy "M jak Miłość". Potem było jeszcze ciekawiej. Smaszcz twierdziła między innymi, że jej synowie nie mają wstępu do domu ojca, kiedy "jest tam pani Katarzyna", że Kurzajewski zaniedbał ich wspólnego psa, że przed małżeństwem z nią nie miał nic itd. Teraz nieco się uspokoiła.
"Maciek ma dość mieszkania koło Pauliny"
Tymczasem Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski podobno już nie tylko się zaręczyli, ale coraz poważniej myślą też o ślubie, a przede wszystkim o tym, by wspólnie zamieszkać. Zakochani mają jednak sporo wymagań. Jak donosi "Pudelek", przede wszystkim nowe lokum musi być duże, by pomieścić nie tylko gorącą parę polskiego show-biznesu, ale także dzieci Cichopek i Marcina Hakiela (39 l.) oraz mamę Kurzajewskiego, z którą prezenter obecnie mieszka. Poza tym wspólne gniazdko ma być oddalone od domu, w którym żyje eksżona Kurzajewskiego, która tak bardzo w ostatnim czasie dała im w kość. "Maciek ma dość swojego domu, nie chce dłużej mieszkać koło Pauliny Smaszcz i zależy mu na tym, żeby zabrać mamę ze sobą. Teraz myślą z Kasią nad tym, żeby kupić coś razem, ale nie chcą, póki co, brać kredytu. Kasia nie ma z nimi najlepszych doświadczeń" - mówi źródło cytowane przez "Pudelka". Podobno aktorka sporo straciła na rozwodzie z tancerzem i teraz musi się odkuć. "Płaci gigantyczne raty kredytu za willę w Wilanowie. Przez rozwód straciła swoje mieszkanie na Sadybie. Oddała Marcinowi połowę mieszkania wartą milion złotych. Została jej kawalerka" - donosi serwis.